orioli 2014-12-29
No mi dobrze. Idą ciężkie czasy, chłody, mrozy i co tam jeszcze. Trzeba być przygotowaną, a zapasik pod futerkiem przyda się jak znalazł.
kromis 2014-12-29
Orioli, ludzi tez to dotyczy? Bo ja sie chyba dosc dobrze przygotowalam przez swieta ;))
mariol6 2014-12-30
No, w końcu ktoś nazwał ją Kropka! ;-)))
orioli 2014-12-30
Kromisiu,nigdy nie wiadomo,kiedy się przyda. Ja pracowałam usilnie przez święta, ale wyszło jak zwykle, tzn. mizerne osiągnięcia. Czy ktoś zna dietę tuczącą? Zimą w lesie czy na polu przydałoby się mieć trochę więcej ciałka.
magtan 2014-12-30
Mariolko, Kropka to imię, które wyniosła z domu rodzinnego. Właściwie nie wiem dlaczego, może dlatego, że ostatnia z miotu albo z powodu tej ryżej kropy na pleckach:) Dopytam :)
Oriolko, ja chętnie przekażę moje nadmiary skoro twierdzisz, że u Ciebie niedobory! Baaardzo chętnie:)