U kosow to ona buduje a on obserwuje i odgania intruzow. Niestety nie moge miec drzew i krzakow w przyblokowym ogrodeczku, dlatego postawilam w tym roku regal, zrobilam mala "graciarnie " i parze kosow spodobal sie moj pomysl :) i jest nowe "mieszkanko" :)
orioli 2021-04-14
Niesamowite. To musi być jakiś inny gatunek kosa, niż tutejsze, które wieją na widok człowieka. A na serio, bardzo podoba mi się Twój sposób na kosy :-)