jaworr 2017-08-05

Piękny widok, kiedyś to było nie do pomyślenia, żeby nie uprawiać...zbyt stromych wzniesień nie ma..:))

lidia23 2017-08-05

kiedyś tak...
ale wszystko się zmieniło...

jest stromo....cały czas w dół...
tylko na samej górze gdzie stoję w miarę prosto;)

marek45 2017-08-06

Bardzo lobię spacery w takich " zarośniętych " miejscach :) widok jest cudny :)

eljot60 2017-08-06

stromizny zboczy nie sprzyjają uprawom, a nawet koszeniu ... za to owady mają spokojne życie

czes59 2017-08-06

A to zarastanie powoduje zanikanie cennych łąk, niestety.

basiah 2017-08-06

Przynajmniej zwierzatka maja spokoj.. Piekne pola i laki zasiedlają owady i zarastają dziką roslinnoscią... U mnie ziemia sprzedawana jest na pniu pod zabudowe. I tez nikt nic nie uprawia, nawet gdy ma hektary.. co najwyżej kosi..

lidia23 2017-08-06

u mnie podobnie..

mpmp13 2017-08-06

Trzeba by kózki zaprosić ,one zrobią szybko porządek .

lidia23 2017-08-06

tylko skąd wziąć te kozy??

mpmp13 2017-08-06

Lidziu .Re: nawłoć zakwitała zawsze na 15 sierpnia .Teraz z roku na roku szybciej kwitnie .

milan57 2017-08-06

pewnie to nie wpływa dobrze na łąki ..bo z czasem to zaniknie ...jak byłam kiedyś w Kuwasach to okolice Parku Biebrzańskiego to usłyszałam od przewodnika ,że nawet na bagnach robią wycinki,koszenie krzaków i chaszczy ..specjalne sprzęty itd ..a wszystko dla biznesu ..bo dostają pieniądze z Unii ,kiedyś nie do pomyślenia ..dzikość tam była ,tylko łosie żerowały

satsuma 2017-08-06

No to masz łączki z motylami, ale szkoda że zaniedbane

lidia23 2017-08-06

milan57-u nas niektórzy koszą i zostawiają....tak dla higieny...
a niektórzy koszą ,bo tak jak piszesz dostają pieniądze z UE...
część osób sprzedała pola / działki..
ale większość "stoi " i zarasta chaszczami...

orioli 2017-08-06

W mojej okolicy łąki i pola są uprawiane bardzo intensywnie, a co za tym idzie koszenie odbywa się niezwykle wcześnie. Trudno znaleźć nieuprawiany skrawek ziemi. Dzikie zwierzęta, a szczególnie ptaki nie mają więc dogodnych warunków do życia. Na polach rzadko widuje się zające, kuropatwy.
W rezerwatach i parkach (w Biebrzańskim Parku także) jest więcej zwierząt, zgryzających trawy, ale nie tyle, co dawniej. Stąd organizuje się w odpowiednim czasie np. ręczne koszenie albo wydzierżawia się łąkę na czas koszenia. Te akcje mają na celu utrzymanie cennych przyrodniczo stanowisk.

jasta 2017-08-06

Teraz mleko jest z kartonu, więc nie opłaca się kosić łąk :))

styna48 2017-08-06

Ojej, nie wiem czy to dobrze.

meryen 2017-08-06

W moich stronach nie do pomyślenia! za to masz świetne warunki do zdrowych spacerów. Pięknie pokazujesz swoje strony:)

kbz1954 2017-08-08

Ziemia, rośliny pozostawione same sobie, rosną jak chcą. Owady , zwierzaczki mają spokój. Niewiele już teraz takich miejsc.

ewik57 2017-08-09

Smutne to...

baha68 2017-08-11

A potem kleszcze szaleją .
A góreczki ... cudne
Znów tęsknię :(

akant29 2017-08-20

szkoda, że tak się dzieje....teren piekny!