rzecz będzie nadal o kogucie:))
czy to z opowiadań czy niektórzy z Was czasem piszą ,że byli atakowani przez koguta..
są takie koguty ,które atakują ludzi..
ja od kiedy je mam ( piąty rok) to nigdy nie miałam takich..
raz tylko jeden sobie mnie upatrzył i co byłam w jego pobliżu to próbował skakać do nóg..
a więc ja...............pewnego dnia.............podeszłam go z tyłu jak był w kurniku i chwyciłam mocno skrzydła..
został bezbronny..
podniosłam do góry ,odwróciłam do siebie i pytam:
-* no i co teraz cwaniaczku?*
i w tym samym momencie dostałam mocny cios dziobem w policzek..
cwaniaczek poradził sobie a ja od tego czasu wiem ,że nie wolno zaczepiać kogutów:))))))))))
******************************
na zdjęciu mieszaniec-matka wyandott,ojciec nie wiem który..
ale ważne ,że z mojego stada:)))))
szinue 2015-11-20
..o mój " zegarynek" się pojawił ,dzięki za pobudkę :)
evoja 2015-11-20
Nigdy kogut mnie nie zaatakował może dlatego że zawsze jak je widzę to schodzę im z drogi .Bardzo udany portret
dana02 2015-11-20
Ładny portret koguta.
Taki kogut jak opisujesz był u znajomych i zawsze atakował dzieci.
Miłego wieczoru Lidziu życzę:)
dana02 2015-11-20
rel ten młody jeż przydreptał na ogródek i spał pod liściem:)
baygel1 2015-11-20
o matko !!! horror ! chyba nieźle Cię zaskoczył .... dlatego ja zawsze czy to koguty ,gęsi obchodziłam z daleka ! Ale urodziwy chłopak :) pozdrowień moc do Ciebie slę :)
dana02 2015-11-20
re; ma się dobrze, pojadł, pobył kilka dni i poszedł sobie.
hania44 2015-11-20
Śliczny i sympatyczny kogutek! :) I z oczu można wyczytać: nie wchodźcie mi w drogę to Was nie podziobię! :) Hihihi...
Miłego wieczorku! :)
satsuma 2015-11-20
Kogucik sliczny ale zdjęcie rewelacja.....w sierpniu byłam na wsi i było sporo kur i kogutów a nie mam ani jednego zdjęcia dobrego.....mam dużo ale byle jakich
deniska 2015-11-20
Portrecik zrobiłaś mu super.
Ja nie miałam okazji walczyć z kogutkiem..
Jesienne pozdrowienia Lidko zostawiam..
Niech wieczór przyniesie wiele miłych
zdarzeń, pięknej aury i dużo radości..
satsuma 2015-11-20
Ale Ty chyba masz z nimi jakiś układ bo wszystkie kury mają wspaniałe portrety :-)
lidia23 2015-11-20
re;a tak trzeba czasem czatować tzn.pilnować aby uchwycić ich sekundę w bezruchu:))))
basiah 2015-11-20
Piekny egzemplarz.Miły kogutek :))) one Ci pozuja Lidko, bo je potrafilas oswoić.. . Lubie o swicie pianie koguta.
Jedyny gospodarz we wsi posiada kogutki i kurki..wiec budziona jestem przez naturalny budzik ... dobrej nocy Ci zycze :)
akant29 2015-11-20
I ja miałam takiego zadziornego kogutka....nieraz pogonił moje dzieciaki.
Mogę tylko pogratulować Tobie Lidziu pięknych kuraków i perfekcyjnych ich fotek!
pozdrawiam ciepło:)
basiah 2015-11-20
Lidziu, kwiatkow jest jeszcze wiecej niz na moim kolazu :) w ogrodzie kwitna jeszcze roze , marcinki , kukliki i sporo hortensji :) a powiny juz odpoczywac..Pozdrawiam.
davie 2015-11-20
Twój kogut ma ładny portrecik i wygląda na spokojnego
i zrównoważonego. Pamiętam, że będąc dzieckiem
miałam problemy z kogutem mojej sąsiadki.
Wychodząc za bramę ogrodzenia rozglądałam się
wokoło, czy kogut gdzieś nie siedzi na płocie, bo on
miał zwyczaj atakować dzieci. Albo sfruwał na głowę,
albo skubał po piętach tych, którzy uciekali.
Po skargach rodziców znalazł się w garnku.
Pozdrawiam serdecznie.
halb09 2015-11-20
Babcia miała koguta, który nie tolerował jej sąsiadki.....Chodziła z kijem przez podwórko:)
Twój wygląda na spokojnego:)....Pozdrawiam!
krycha2 2015-11-20
Moja sąsiadka ma obok mojej woliery swoją i kiedykolwiek tam wchodzi prosi mnie aby zająć czymś jej koguta bo ją zawsze atakuje...trwa to już 4 lata o on jej nie wpuszcza do środka...musi bronić cię skrzyneczką ochraniając nogi.Jest śliczny...bordowo-czarny z wielkim grzebieniem ale bardzo agresywny...
Twoje stadko jest śliczne.
basik44 2015-11-20
Będąc dzieckiem podczas pobytu na wsi - koguty a najbardziej jednak gęsi omijałam szerokim łukiem ..........pozdrawiam Lidko
mootyll 2015-11-20
Co za spojrzenie,pozdrawiam cieplutko:)
pogodni 2015-11-20
Zapamiętamy przestrogę... by nie zaczepiać kogutów:))
Obrona przez atak mimo skrępowania, taki to kogut z tego koguta!
Portrecik sympatyczny.
listek 2015-11-20
Sliczny portret - milego weekendu.
tanna 2015-11-20
Piękny ten kogucik, ale w drogę wolę mu nie wchodzić :)
Witam i pozdrawiam Cię serdecznie Lidziu i życzę miłego, spokojnego weekendu :))
hakerka 2015-11-20
ciekawe opowiadanie...czyli dał Ci się zaskoczyć tylko po to by on Ciebie zaskoczył swym dziobem:)))pozdrawiam bardzo ciepło:)
mpmp13 2015-11-20
Oj,walczyłam z kogutem długo.prosiliśmy mamę by zrobiła rosół z tego "cwaniaka".Gonił ,bił kogo popadło.Dzieci nie mogły spokojnie bawić się na podwórku .Choć on za płotem był jak mu się coś "odwidziało" atakował.Pozdrawiam Lidziu .
henry 2015-11-20
i stąd wzięło sie powiedzenie......zadziorny jak kogut.........:)))
jak zwykle świetny portrecik z opisem....!
olalli 2015-11-20
Śliczny ma portret ...
ja schodzę kogutom z drogi ,raz mnie zaatakował w nogę...:-)
Pozdrawiam serdecznie...
milan57 2015-11-20
Bywałam dużo na wsi ..ale przykrości od koguta nie miałam..ten jest super. pozdrawiam,miłego weekendu
hania44 2015-11-20
Re. i ja lubię wszystkie kolory ręczników poza czarnym! :) Wszystkie są śliczne! :)
stres 2015-11-20
Groźne ma oko....
Muszę uważać...
Pozdro wieczorne:))...
ewusia 2015-11-20
Świetnie wygląda w tym czerwonym bereciku na bakier.
Co do kogutów, to nie miałam związanych z nimi
przykrych zdarzeń. Pozdrawiam Cię serdecznie.
stres 2015-11-20
Re;
Ja też:):):)...
stres 2015-11-20
Re;
:):):)...
baha68 2015-11-20
Zdarzało mi się przed nimi uciekać i przed indykami też ...
A ten tu na portreciku wygląda na takie niewiniątko ...:)
Świetny portrecik Lidziu.
Pozdrawiam serdecznie i udanego weekendu życzę :)
tenia45 2015-11-20
Przepiekny portret...i bardzo podoba mi sie jego upierzenie...
Miłego weekendu życzę Lidziu.:))
meryen 2015-11-20
Ale ostrość i kolory! Mało miałam do czynienia z taki stworzeniami, ale w dzieciństwie mama wysyłała mnie po jajka do rodziny, która hodowała trochę kur. Na podwórzu przywitał mnie indyk. No i niestety trochę mnie poszczypał. Poprosiłam mamę, żeby mnie tam więcej nie wysyłała i odtąd starsza siostra przejęła obowiązek chodzenia po jajka:))
ggabba 2015-11-20
haha...ja miałam przypadek z kucem ogierkiem...który pod skakiwał mi więc ja za uzdę... a że silna ze mnie baba...więc mu oczy na wierzch wyszły...ale jak puściłam to mnie kłapnął ząbkami...haha...długo się goiło...milej nocki:)))
party2 2015-11-20
Ekstra portret jak i całe zdjęcie ;))
asiao 2015-11-21
Zapomniałaś, kochana, że kura/kogut przede wszystkim dziobią? :) mógł Cie trafić w oko! :( To był chyba kogut z tych walecznych, co się wystawia do walk (masakra).
Zdjęcie w kategorii "Portret Koguta" zasługuje na I miejsce i Zloty Garnek! :)
elen1 2015-11-21
pozdrawiam Lidziu miłego weekendu Ci życzę
ja zawsze bałam się gęsi nigdy mi nie odpuściły :)
wiadoma 2015-11-21
Jaki dorodny .
Miłego weekendu życzę Ci Lidio;)
anna9 2015-11-21
Przepiękny kogucik...niemiłą przygodę miałaś z kogucikiem...są jednak zadziorne...pozdrawiam serdecznie...:)
alemark 2015-11-21
Super koguci portrecik Lidziu, a i Twoja przygoda z kogutem tez ciekawa...
Mimo ponurych dni, życzę radości w sercu i uśmiechu na twarzy... Pozdrawiam weekendowo :))
teri54 2015-11-21
Super portrecik cudnej kurki.
Dumna, "dziobata" ślicznotka. Pewnie zna swoją wartość.
oskos12 2015-11-21
....miłej reszty dnia...pozdrawiam Lidziu...super fajny kogucik
mirra73 2015-11-21
Takiego to omijam wielkim łukiem....:):)
A portret mistrzowski! :)
jacki12 2015-11-21
fajne masz te koguty podobają mi się :))))) kiedyś też widziałem koguta który non stop atakował :)))
jasuni 2015-11-21
Śliczny :) Kogut...rodzaj męski,a on to urodzony wojownik:)
luko40 2015-11-22
Zapomniałaś że jest takie przysłowie"Złapał Tatar Tatarzyna,a Tatarzyn za łeb trzyma":)
lateska 2015-11-22
.. dobrze jej z oczu patrzy .. jest sliczna ..
a przypadek z kogutem, mialas przykry, mam nadzieje, ze nie dziabnal Cie mocno w policzek ...
elen1 2015-11-22
Dzień dobry miłej niedzieli Lidziu pozdrawiam :)
lidia23 2015-11-22
wiadoma-a co to Krysiu?
w ramy się oprawiłaś??
hahahaha!
tak samo jak potrafisz wkurzyć to tak samo potrafisz rozbawić:)
lidia23 2015-11-22
re;a tak apropos-pisałaś ostatnio do kogoś coś moim stylem i podając się za mnie?
szinue 2015-11-22
..dobrej niedzieli Lidziu,cieplutko pozdrawiam :)
tumanek 2015-11-22
Miłego dnia Lidio.
Wiadoma to jest na stówę P.Jola!
bajka1 2015-11-22
Kapitalny jest jego portrecik; wspaniale potrafisz uwieczniać te bardzo ruchliwe stworzenia. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :))********
tumanek 2015-11-22
Wkurzyłam Cię nie raz ,ale zawsze przepraszałam.
Zapomniałaś Lidio?
tumanek 2015-11-22
No proszę uwierz mi.
-Krystyna-
carla35 2015-11-22
Lubię Twoje opowiadania:)
A czerwień imponująca, matka natura umie wszystko pokolorowac:)
hannae 2015-11-22
Lo matko Lidziu jaki on cudny jest , ja nie bylam atakowana przez niego ale - moja siostra i od tej pory wiem ze nie moge im w niczym przeszkadzac ;).
vanilla 2015-11-22
A niech to:)))
Ja tak takich łobuzów unikam,chcą walczyć? Niech walczą.Najlepiej z drugim kogutem:)
Masz niezłą zabawę z nimi,czy tymi sympatycznymi kogutkami:)
hasedi 2015-11-22
I ja znałam takiego kogutka , który udawał psa. ..I podwórka pilnował. ..intruzów gonił. .na głowę wskakiwał i dziobał ☺
mondia 2015-11-24
Nie miałam takiego przypadku ale może bym chciała aby mnie jakiś kogut gonił hi hi...
(komentarze wyłączone)