w końcu sfotografowałem latającego
jak koliber zawisaka - fruczaka gołąbka.
kiedyś widziałem go na południu Europy,
ale był szybszy niż ja,dwa razy w Polsce
(a właściwie w Krakowie na Wawelu
i w Tyńcu).Ten pochodzi z Francji,zdjęcia
były robione bez statywu na 1/1000sek -
na 30 zdjęć tylko jedno jest bez zarzutu.
dodane na fotoforum:
mimoza7 2012-09-02
Brawo!
aniko11 2012-09-02
W pierwszej chwili myślałam, ze to ptak....
Gratuluję zdjęcia :)