o jejku, to az tyle tego??

o jejku, to az tyle tego??

i cala reszta jeszcze na Malinie do wyczesania!
tak pewnie do konca czerwca bedziemy sciagac ;)

gotka11

gotka11 2011-04-20

ja proponuje sweterki dziergać dla kotów sfinksów

zabuell

zabuell 2011-04-20

Zostaw, bo z Maliny taki sfinks zostanie!

emiko

emiko 2011-04-20

dziergać sweterki... Ty możesz niezły biznes na tym wyczesanym kocim futerku zrobić ;)

stokrop

stokrop 2011-04-20

od razu chłodniej ;)
kiedyś wiedziałam jak z takiego pukielka zrobić nić...ale sklerotikus postępukus ;)

talia14

talia14 2011-04-20

Ładne pozdrawiam.

kromis

kromis 2011-04-20

ale ja tylko sciagam co samo zlazi. Furminatorem tylko raz na tydzien i nie za mocno. Malina bez szczotkowania bardzo nieszczesliwa jest. Po kilka razy na dzien szczotkujemy, sama prosi.

harutki

harutki 2011-04-20

ło matko, toż to drugiego kota można ulepić z tej sierściuchy :D

dorocik

dorocik 2011-04-20

Faktycznie sporawo tego :))))

puszek

puszek 2011-04-20

Kromisia , masz teraz ekologiczne futerko

missgie

missgie 2011-04-20

Nie dziwię się! pewnie jej gorąco w takim futrze:-)

pimpoli

pimpoli 2011-04-20

znam ten ból :) też czeszemy swoją :)

misia47

misia47 2011-04-20

Na gniazdo dla ptaszków jak znalazł ;)

libra

libra 2011-04-20

niestety i ja to znam.. Sowę się czesze super, nie przepada, ale wie że musi i przeczekuje (czasem warczy), jego sierśc nie jest tez tak upierdliwa jak sierść Fendera. Nienawidzę jego fruwajków, są wszędzie, przyczepiają się do wszystkiego i ciagle wyłażą. Znajde na niego kiedys jakis sposób - chyba go ogolę ;D Ostatnio nawet wytrymowałam go troche atoskowym trymerem ciesząc się z kazdej wrzucanej do kosza kępki :D

pica15

pica15 2011-04-20

o matko...myslalam ze cos wam zdechło !!! ;)

bourget

bourget 2011-04-21

Tak, sweterki, to niezly pomysl, przeciez to cieplutkie i mieciutkie:)
re-Agnieszka, inne koty maja "wyjscie" na dwor , ale chociaz jest mozliwosc wypuszczenia sie w teren, nie robia tego. Zuzie znalazlam jak miala okolo 10 lat i nie wiem jak dlugo blakala sie po okolicy. Ona zna tu kazda dziure i MUSI latac i sprawdzac "swoj" teren. (To samiec przeca!). Na dodatek mnie nie ma 12 godzin, a ona nie mieszka ze mna, tylko na dole w pralni - jak chce, to mieszka znaczy - przychodzi sie napchac i idzie..

balisto

balisto 2011-04-21

moj kociak tez sie ciagle "skubie", wiesz Kromisiu, futrzakom jest zagoraco, dlatego trzeba ( jesli dostepni) ich czesac, moj cale koltuny wydrapuje, ale na miejsce ma juz nowy puszek

libra

libra 2011-04-21

kempki rzecz jasna ;D

puska83

puska83 2011-04-21

ale kudłowanie :)

gulaki

gulaki 2011-04-21

ja dzisiaj z mojego Mimi trochę więcej wyczesałam i tez jeszcze nie koniec

hanaka

hanaka 2011-04-21

a tak całkiem serio to bardzo czasochłonne zajęcie już przy jednym futrzaczku , ja Ci Agnieszko trochę współczuję ...przy moich pręgowanych dachowcach absolutnie nie mam problemu , na wiosnę gubią trochę pojedynczych kłaczków, ale Ty to wszystko pewnie wiesz:)

zabcia34

zabcia34 2011-04-21

serio, az tyle???

puszek

puszek 2011-04-21

tak, tak Malinka.......Pańcia sprawiła sobie jeszcze jednego kota

calaona

calaona 2011-04-21

o boziu,malinka gdzieś Ty to chowała?

sweter

sweter 2011-04-22

o mamma mija! Ty to się masz z nimi... dzięki Bogu moich tak nie trzeba...
:o)0

dodaj komentarz

kolejne >