Małżeństwo to coś takiego jak psia buda z dwoma otworami. Można do niej wejść i wyjść z którejkolwiek strony, niczego to nie zmieni...
menam 2012-07-24
fotograf bardzo dociekliwy:))) ja znam takich co nawet pod kieckę wchodzą ;) (ma to swoją nawę)
qwitek 2012-07-24
czego tam szuka na łódzkim bruku?
stracił zainteresowanie młodą parą albo sprawdza czy rąbek sukni nie będzie przeszkadzał młodej ???
pozdrawiam ;))
(komentarze wyłączone)