Ukraino trzymaj się!

Ukraino trzymaj się!

Zaczęło się w czwartek o czwartej nad ranem
oto historia jak zostać tyranem:
już w przedszkolu miewał Władek
zamiłowanie do cudzych zabawek.
Więc, by uniknąć z osiłkiem draki,
stroniły od Władka inne przedszkolaki.
Bo tu komuś coś popsuł, tam komuś coś urwał,
No mówiąc krótko: chodził i wkurwiał.
Matka z nim nie miała lepiej:
awantura w każdym sklepie.
„Moje, moje! Chcę to wszystko!”
Matka już rozpaczy blisko
zamykała go w pokoju,
myśląc w duszy „siedź tam gnoju”.
Bo choć dobra kobiecina,
też nie lubi sqrwysyna.
W domu, w szkole, na ulicy,
każdy musiał się z tym liczyć,
że codziennie już od rana,
wpaść gdzieś można na tyrana.
Niby taki sobie Władek….
A jaki trudny przypadek.
Dnia pewnego doszedł on do
wniosku: pójdę na taekwondo.
Choć początek był dość marny
(chciał od razu mieć pas czarny),
z czasem się udoskonalił,
niejednego był powalił.
Szybko też swój styl podłapał:
oszukiwał, gryzł i drapał,
więc go z maty wyrzucono.
Ot, taki choojek w kimono.
Mówi się ponoć również o tym,że
nikt Władka nie lubił w całym KGB.
Bo choć dookoła sami twardziele,
też sobie Władzio pozwalał za wiele.
Tak kombinował, tak lody kręcił…
no nie lubili Władka agenci.
Szeptali o nim: od razu widać
nawet jak na nas straszna to gnida.
I tak się Władek ku władzy wspinał,
prężył swe mięśnie, klatę napinał.
Raz nawet tę klatę obnażył na zdjęciu
jadąc na koniu, biednym zwierzęciu.
Ot, taką sobie zrobić chciał sesję,
a koń ma po tym do dzisiaj depresję…
i w stajni innym koniom powiedział:
wstyd, że ktoś taki w siodle mi siedział.
I dodał jeszcze, bo był to koń szczery:
to qtas jest większy niż mają ogiery.
Wreszcie dochrapał się prezydentury!
Wreszcie na wszystkich mógł patrzeć z góry!
Lecz mało ciągle Władimirowi,
ciągle w pałacu siedząc się głowi,
jakby tu swoje imperium poszerzyć
i, jak w przedszkolu, kogo uderzyć?
Po kogo rączki wyciągnąć chciwe?
A czołgi ma teraz Władzio prawdziwe…
I inne zabawki ma w większym rozmiarze.
Więc co to komu on nie pokaże.
Wróćmy na koniec do dziecinnych lat:
może, by dzisiaj nie musiał drżeć świat,
to mogła pani w przedszkolu pozwolić
innym dzieciakom Władkowi wprdolić.
Mateusz Lewandowski

helios7

helios7 2022-02-26

Kasiu, piękna kartka, brawo:)) Jesteśmy myślami z tym dzielnym narodem, który walczy także p naszą wolność…

astra40

astra40 2022-02-26

Kartka jak zwykle piękna i idealnie dobrana kolorystycznie do panującej sytuacji;(

jokam

jokam 2022-03-06

❤️

izolek

izolek 2022-03-16

Piękna kartka - optymistyczna.
Wierszyk super.

dodaj komentarz

kolejne >