Przyjechał nawet sam komendant OSP z Kopydłowa! :-))
Odrobina historii:
Ochotnicza Straż Pożarna w Osiecku formalnie powstała w 1912 roku. Zgodnie z ówczesnym prawem zarejestrowana została w Petersburgu, jako Straż Ogniowa Osieck, na podstawie statutu wzorcowego z 1898 roku. Założycielem i pierwszym naczelnikiem sześćdziesięcioosobowego wówczas oddziału strażaków był Antoni Sniesarenko.
W tym samym czasie powstała pieśń OSP Osieck:
„Hej strażacy, hej chłopacy,
siadajcież na koń!
Tam w oddali, dom się pali,
podążajcie doń!
Z sikawkami, pochodniami
pędzą, trąbka gra
i z pomocą, ciemną nocą
spieszą, trarara!
My rąbiemy, pompujemy,
chociaż ciemna noc,
pracujemy, ratujemy
biednych ludzi moc.
Ogień bucha, wicher dmucha,
iskry lecą het,
hej strażacy, hej chłopacy,
zgaście ogień wnet!”
zaspana 2012-07-30
a na ochłodzenie polewali wodą ?:) pozdrawiam
aldente 2012-08-04
Strazaki to morowe chlopaki. Nalezy im sie wielki uklon za codzienna ciezka prace!
szalon 2012-08-06
-)))))
(komentarze wyłączone)