Śpij piesku, śpij… już odpocząć trzeba
Może będziesz miał swój kawałek nieba
Może będzie tam piękniej niż tu teraz
Może spotkasz tych, których tu już nie ma…
Śnij, piesku śnij… w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się, potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij...