klęcząc na niesprawiedliwości, opieram głowę o raniącą rzeczywistość...
i płynie słona kropla w ciszy, między kolejnymi oskarżeniami...
i nie ma prawa obrony...
i wszyscy głusi na krzyki...
obojętność wrzynana w nadgarstki, niczym kolczaste kajdany...
i stoi nade mną...
to on - Fałsz, z siekierą starą, tępą...
będzie bolało - myślę...
zapowiada się długie cierpienie...
i słyszę świst... kat wziął rozmach...
spada ostrze, nieostre...
rani, nie raniąc, a ból przeszywający...
kruszą się kości...
schemat się powtarza raz za razem...
jak długo jeszcze?
ile wytrzymam?
czy uda się uciec...?
kama77 2010-06-19
Fajne. Pozdrawiam :)
cisza2 2010-06-19
O!...co to??? ;) Morderstwo planowane?? ;))))
irenam 2010-06-21
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć: to był szczęśliwy dzień. "
Miłego dnia życzę.
irenam 2010-06-29
"Chwile szczęścia którymi się cieszymy, przychodzą niespodziewanie.
To nie my je chwytamy, ale one nas chwytają"
MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ
werina 2010-07-01
pieknie :)