Zaraz zajrzę do lodówki ile zostało szynki, kiełbaski i boczusia... Jeśli będzie się opłacać, to nagotuję bigosu. Może dokupię żeberek lub karczku. Widziałem bigos u asiao ze wskazówkami oraz dodatkami od komentujących. Mogę skorzystać? :)
A jeśli nie będzie się opłacać gotować bigos... To w dwa dni wypucuję lodówkę ;)
asiao 2022-04-19
Pocieszenie dla łasucha spore :) Mnie zostały makrony i czekoladowe gruszki, to może się zamienimy na coś? :)
A bigos polecam, są tam wszystkie niezbędne dobre rady :) Acha, jeszcze ta, że boczki, kiełbaski itd smażyć osobno, i potem dopiero wymieszać z częścią kapustową... Ale co tam gadać, pewnie wiesz i dasz sobie radę.. Smacznego :)