koniec tego dobrego ;p
teraz czas pokazać Goguś i mnie ;D
co tam, że w kaloszach... najważniejsze to mieć sucho w stopach!
w sobotę do koni!
umieram już na tych studiach... jedynego czego mi nagminnie brakuje to kontaktu z MOIMI końmi ;p
bo tak ogólnie to konia widzę, jeżdżę i w ogóle ale to nie to samo.
mam nadzieję, że wszystko się uda jak zaplanowałyśmy z Klaudią!
pozdrowionka!
gaworka 2014-03-11
jest wietrzone ale konik pewnie się zestresował :)
Dzięki wielkie za informacje ;)
kokonie 2014-03-11
Fajnie :)
kokonie 2014-03-11
170 :)
marasia 2014-03-11
Jeszcze nie wiem, narazie kobyla potrzebuje duuuuuzo pracy, a potem bedziemy mogly sie wozic w tereny :) Ktoregos razu bede sie musiala z Jazz umowic i pokaze mi tereny :)
kinia4 2014-03-12
Nie chce przechwalać, ale jak na razie jest rewelacja. Wiadomo, sa rozne nieporozumienia i to glownie z mojej strony, ale kon nie widzi problemu w ustepowaniach, lotnych, lopatkach, zagalopowaniach, skokach... jest bardzo latwy w prowadzeniu
sagat23 2014-03-15
ja jak ide na grzyby czy na ryby to przez całe swoje osiedle przechodze w gumiakach :) bardzo ładne foto! pozdrawiam