Te malutkie, niespełna centymetrowe chrząszcze tworzą wspaniały teatr zalotów,który obserwuję każdego wieczoru.
Mają właśnie swoje gody, a z miłości świecą. Wysyłają sygnały jak maleńkie latarenki morskie po to, by przywabić ukochane. Samiczki siedzą na liściach i czekają. Gdy tylko zobaczą błyszczące esy-floresy, które zakochane samczyki kreślą nad ziemią, wspinają się na najwyższe źdźbła trawy i odpowiadają sygnałami.
Jak to możliwe, że żuczki świecą?
Na brzuszkach mają kilka warstw komórek zwanych fotocytami. Utlenia się w nich związek chemiczny – lucyferyna – emitujący w ciemności zielonkawe światło. To właśnie ich latarenki.
Polecam to widowisko jako wieczorny relaks.
https://www.youtube.com/watch?v=tsmzOCzDY6w
dodane na fotoforum:
hellena 2016-07-18
Fantastyczne zdjęcia tak z bliziutka je zobaczyć i widowisko niesamowite,coś pięknego.
ewjo66 2016-07-18
lucyferyna to jakby odpowiednik endorfin u ludzi...albo uszczegóławiając męskich androgenów...?....
deniska 2016-07-18
Wspaniale Halinko opisałaś..
Spektakularne widowisko w filmiku..
Pierwszy raz widzę to cudo natury..
siestala 2016-07-18
uwielbiam jak są:) wyglądają jak neonowe przecinki wieczorem;o) tak z bliska nie widziałam ich nigdy.
doka8 2016-07-18
nie wiem , czy to te same ...ale słyszałam nazwę : świetliki .
z bliska nigdy nie widziałam :) miło ,że pokazałaś :) dziękuję :)
wydra73 2016-07-18
Nie oglądałam dotąd z bliska.
W tym roku dały mi i koleżance popalić ,bo chcąc zgłębić ich prawdziwą nazwę ugrzęzłyśmy w iskrzykach ,amerykańskich świetlikach ,bez rozstrzygnięcia.
Jak zwał ,tak zwał ,świecą ,lecą i każdy się na ten widok cieszy.
W dzieciństwie kuzyn łapał je do słoika (latały dosłownie chmary !)a ja dziś nie mam pojęcia jaką techniką to robił.
luko40 2016-07-18
Sympatyczne stworzonka,kiedyś widywałem w Polsce robaczki świętojańskie,teraz ich nie widuję.
beata1 2016-07-18
Cudownego popołudnia
oraz wieczorku
pełnego pogodnych myśli..:)
Serdecznie pozdrawiam
hled45 2016-07-18
Pamiętam z dzieciństwa pod nazwą robaczki świętojańskie latające i migocące w lesie punkciki, żadnego jednak nie widziałam. Tobie udało się je nawet sfotografować......dziękuję za informację i niesamowity filmik.....
styna48 2016-07-18
Rewelacyjny kolaż , info i cała reszta, nareszcie wiem skąd to świecenie. Zawsze myślałam, że są większe. To powrót do fascynacji z dzieciństwa.
mpmp13 2016-07-18
Jako dzieci łowiliśmy świetliki do pudełek po zapałkach . Jak przestawały świecić wracały na łąkę.Nie widziałam świetlików od wielu lat .
krycha2 2016-07-18
Ciekawy opis ciekawego robaczka...widziałam jak świecą, nie wiedziałam czym...Filmik fantastyczny..
pantoja 2016-07-19
Wspaniałe zdjęcia, podziwiam. Ja żadnego robala nie wezmę do ręki, nawet świecącego. One mają pod brzuszkiem lampy solarne, w dzień się ładują a nocą świecą. Dawno ich nie widziałam. W dzieciństwie starsze rodzeństwo mnie straszyło, że to duchy latają w ciemności. Byłam najmłodsza i wierzyłam starszym:)
Filmik pokazuje jak tańczą opalizując. Wnioskuję, że tylko nocami się rozmnażają....
maria10 2016-07-19
..... jako dziecko co roku oglądałam teki spektakl u nas w górkach..... bo tu na Śląsku już tego nie widziałam ani teraz nie widzę.... chyba już nie ma u nas tych robaczków.... a to wielka szkoda bo widok był piękny:)))))
jaska15 2016-07-19
ogladam ,swietnie...
cudowne sa...uwielbiam chwile z nimi!
i mam tez cudne wspomnienia....
meryen 2016-07-19
Cos podobnego! Nigdy nie widziałam... Efekt wieczorny znakomity! Tyle ciekawostek u Ciebie, Halinko;)
orioli 2016-07-19
Wspaniały spektakl na filmiku. Nigdy nie widziałam aż tylu tych owadów, ale nawet kilkanaście, obserwowanych w naturze potrafi dostarczyć emocji.