-**mój samochód w wersji mini...
Większość ludzi ma bzika na punkcie samochodów. Martwią się najlżejszym zadrapaniem lakieru, ustawicznie gadają o tym, ile mil przejechali na jednym galonie benzyny, a ledwie kupią sobie nowiuteńki wóz, już zaczynają myśleć, jak by tu go zamienić na jeszcze nowszy. To wreszcie wcale nie znaczy, żebym przepadał za starymi wozami. W ogóle samochody mnie guzik obchodzą. Wolałbym mieć konia. Koń ma w sobie przynajmniej coś ludzkiego
-Jerome David Salinger — Buszujący w zbożu
barbour 2011-02-25
uroczy portrecik Twojego kociaka.....
czes59 2011-02-25
Coś jest w tym cytacie. Znam goscia, który w czasie deszczu raczej nie wyciaga samochodu z garażu żeby mu się nie zachlapał. Fajna fotka!
majab77 2011-02-25
Świetna fotka i święta prawda!:)To chyba faceci mają bzika na punkcie samochodów:))Ja mam skromny, nie młody już ,ale w zupełności mi wystarcza...Byle by jechał:)U facetów to chyba tak jak w powiedzeniu:,,Samochód jest przedłużeniem męskiego....EGO?,,:)))))Ale skoro im to pomaga....:))...a niech mają....:)))))
hakerka 2011-02-25
hahahaha....masz rację Mariolko-faceci mają bzika na punkcie tych mechanicznych koni-im więcej tym lepiej:)(przedłużenie męskiego ego)..;)))
szatyna 2011-02-26
Małe i się rusza..to musi być myszka tylko kolor jakiś dziwny ma:))