jak na razie nie zebrałam się jeszcze z łożka ale zaczyna słonko przebijać przez chmurzyska i jest szansa że jednak się podniosę :D planuję dziś terenosa na oklep na czarnym księciu - oj dawno nie jeździłam ani na Argonku ani na Grocie i posowało by wsiąść na nich a że mój piękny załatwił podkowe jest dodatkowa motywacja he he także dziś jaśli tylko brat będzie miał czas to teren i fotyki będą świerze :)
buziole i miłego czwartku życzę :*