jakoś wokoło mało nastrojowo...mam wrażenie, że żyjemy jak w matrixie...w życiu bym nie przypuszczała, że doczekam czasów epidemii...jak stwierdziłam, że w Grajdołku stoi już namiot polowy popsuł mi się humor...oby jak najdłużej pusty...a najlepiej, żeby w ogóle nie był potrzebny...
https://miastko24.pl/pl/687_koronawirus/5231_namiot-polowy-przed-szpitalem-dla-chorych-na-koronawirusa.html
keisidz 2020-03-26
Nasza służba zdrowia nie poradzi sobie z zarażonymi, choćby nie wiem jak starała się zachowywać pozory
baygel1 2020-03-26
Noo !!! i ja nie myślałam ,że doczekam takiego paskudztwa :( ale się nie poddawajmy !!!❤
styna48 2020-03-26
Ja podobnie myślę i podziwiam wszystkich pracowników związanych ze służbą zdrowia, wykonują tytaniczną pracę. Dlatego nie lekceważmy ostrzeżeń i stosujmy się do nich.
asiao 2020-03-26
Ewus, lepiej jak są przygotowani, niż gdyby było zaskoczenie... Ale może nie będzie takiej potrzeby użyć tych namiotów wielu zakażonych przechodzi to jednak łagodnie, nawet w domu.
Trzeba jakoś przetrzymać! Spokojnej nocki i... zdrowej :)