cosik

ile jest dokoła nas wihajstrów, szpejów, dzyndzlów, dinksów...
Takie nic a potrzebne.

Znacie jeszcze jakieś ciekawe słówka z tej ,,paczki,,?

Pojawiły się w Waszych wpisach już obejma i objemka /co jest oczywiste, moim zamiarem było sprowokowanie ,,cosikiem,,/, ale też nowe i odkrywcze:
ździorbo , zigomastik i awośka :-)
A ponadto klamoty, przydasie, cyngiel.

W gwarze na Śląsku Opolskim jest tyn łun, którym wszystko można wyłonacyć :-)
A przypomniał mi się pod wpływem lektury wpisów....

Oprócz klamotów są jeszcze klamory, chamozie i ustrojstwo.
Od Warmiaków mamy wachszlapen i rękanen /dla mnie nowość absolutna, nigdy mi się o uszy nie obiło/.
Są również szpargały i bambetle, pierwsze zawsze były dla mnie papierzyskami a te drugie kojarzyły mi się wyłącznie z tobołami.
Henry przyniosła nam ajzol w podarunku.
No i proszę Państwa, wisienka na torcie- pipsztyk! :-) ))))

Zajrzyj proszę :-)
https://www.garnek.pl/bmator

dodane na fotoforum:

nevlas 2015-03-03

klamoty :)

ewik57 2015-03-03

Hm, to raczej manatki, toboły.... coś większego, co przeszkadza, zawadza....

pantoja 2015-03-03

przydasie, awośki (z rosyjskiego)

pantoja 2015-03-03

Poza tym kadr mi się podoba, nie wiem co w nim jest, ale to coś zwraca uwagę i wabi:)
Po prostu jest fajny...

ewik57 2015-03-03

Awosiek nie znałam, podobają mi się :-)

nevlas 2015-03-03

klamoty techniczne....wtyczki, gniazdka, srubki, oporniki i cały asortyment w tej branży...chyba że polski poszedł naprzód i zostawił mnie z tyłu :)

nevlas 2015-03-03

rupiecie :)))

ewik57 2015-03-03

Klamoty techniczne przyjmuję :-)
Dla usprawiedliwienia powiem, że jestem kompletnie ,,nietechniczna,,

Rupiecie to jednak nie przydasie :-)
Do wywalenia...

nevlas 2015-03-03

w przeciwieństwie do mnie :)

ewik57 2015-03-03

:-) ))))
Gdzieżbym śmiała....

nevlas 2015-03-03

moje skróty myslowe wprowadziły nieporozumienie ....w przeciwieństwie do mnie bo ja jestem kompletnie techniczny :)))

halka 2015-03-03

szpargały:)..ten na fotce zupełnie nie wiem do czego może służyć.

funiak 2015-03-03

dzyndzel to tegasowania;)

pola48 2015-03-03

Ewuniu ja nawet tylu nie znam co tu jest napisane. Pozdrawiam Cie milutko.

bmator 2015-03-03

;)))))

jaworr 2015-03-03

U mnie można by powiedzieć, jakieś ździorbo...:))
Ciekawie u Ciebie... miłego dnia życzę..;)

zwiecha 2015-03-03

Akurat ta plastikowa obejma jest bardzo przydatna przy gwałtownym wyszczuplaniu talii(ale i na odwrót też)

Klamoty-lekkie
Klamory-ciężkie,metalowe;D

jaska15 2015-03-03

so etwas.....

thearto 2015-03-03

Jakiś cyngiel... :)

mpmp13 2015-03-03

Powiedzenie mojego znajomego gdy coś się zepsuło a prosiłyśmy o pomoc : potrzebny zigomastik i już naprawione...albo takie coś.Teraz przypomniałam sobie,że w torebce od kilku dni mam magnesy do drzwi szafki Straciłam dużo czasu w Castoramie by takie znaleźć.Pozdrawiam .

katka12 2015-03-03

wieczorem poszukam takiego całego płotu cosików dla Ciebie:))

kedil 2015-03-03

To objemka / bardzo potrzebna rzecz/
:)

maniek1 2015-03-03

【ツ】.Miłego i cieplutkiego wtorku życzę:))

jankot 2015-03-03

święta prawda z tym opisem. Wszystko zbieram i się zagracam w myśl zasady, a nuż się kiedyś przyda? Pozdrawiam :-)

kuba52 2015-03-03

To jest coś potrzebne do obejmowania.
Podobne ma przeznaczenie,jak pasek w talii czyli:
- podtrzymuje ją ,żeby nie uciekła. he.he.he.....
Dobrego dnia Ewuniu życzę i pozdrowienia zostawiam.

henry 2015-03-03

ajzol..........

lidia23 2015-03-03

hihi
ale nazw!!!
a ja niewiele z tego znam..
znam:wihajster,klamoty,cyngiel
wyłonacyć też znam ale w trochę innym sensie:))))
a jakim to może nie napiszę:))

dobrego dnia!

burek 2015-03-03

Nie znam innych... aż sam się dziwię! :))

zibikom 2015-03-03

Z niemieckiego to chyba jakiś erzac....pozdrawiam :)

hellena 2015-03-03

Jak wisi na płocie to znaczy,że na bank potrzebne owe cosik,nigdy wcześniej takiego nie widziałam.Fajne określenia tu padły:))

smutna 2015-03-03

Piękna focia......Miłego popołudnia życze:-)))

anusiam 2015-03-03

Bambetle
Moja babcia mawiala *Poszukaj w szufladzie z bambetlami*

alemark 2015-03-03

Takie szpargaly... mowila moja babcia...

kuba52 2015-03-03

Może jeszcze zwać się opaską zaciskową, albo ściskaczem.

anhan 2015-03-03

Jako że z metalu wydawać się zdaje, złomem bym to nazwała, ale jeżeli się to do czegoś nadaje, to nim, rzecz jasna, nie jest. Tylko do czego, to jest pytanie:)

mjilkow 2015-03-03

Jarzmo ?

nevlas 2015-03-03

na zdjęciu widzimy gadżet którego pierwszym celem było wiązanie kabli, przewodów w ładnie zorganizowane wiązki, inne zastosowania nastąpiły szybko ze względu na łatwosć użycia i użytecznosć...tyle mojego wymądrzania

nevlas 2015-03-03

wyłonacyć....zaraz mi góralskie powiedzonka (i nie tylko) się przypomniały ☺

halka 2015-03-03

re:Bardzo bym chciała żeby zima była w odwrocie;rano padał śnieg ...teraz marznący deszcz - w marcu jak w garncu:)
Ptaki skupiły się w miejscu,skąd wypływie rzeka Detroit z z jeziora Saint Clair - cieplejsze wody jeziora tu wpływają i rzeka nie jest w tym miejscu zamarznięta.

dana02 2015-03-03

Ciekawy ten łun.
Witam serdecznie.
Spokojnego wieczoru i nocy życzę:)

pantoja 2015-03-03

U mnie na szpargały czy klamoty (takie byle co) mówi się badziewie. Mamy od dawna swój domowy słownik, obcy nie zgadnie o co chodzi a my wiemy np. cinciorek, grząpiel i wiele innych:)

anijas 2015-03-03

prześmieszne nazwy ;))

asiao 2015-03-03

Brawo ewik, świetny temat dalaś :)
U nas "te łone" mogą określić naprawdę wszystko, czasami mowimy też "ustrojstwo", "chamozie", a najczęściej "klamory".

davie 2015-03-03

Wszystkie nazwy, które mają u nas zastosowanie,
zostały już wymienione, z przyjemnością je czytałam,
i zdziwiłam się, że jest ich tak dużo.

davie 2015-03-03

Re; Masz rację, bułki szkodzą ptakom ale ludzie
nie słuchają i najczęściej nimi je karmią...:((((

ttora 2015-03-03

....pamiętam dwa określenia Warmiaków: wachszlapen i rękaken.....;)

pantoja 2015-03-03

re: chodzę na wszystkie dostępne giełdy minerałów, często kupuję ale już nie mam gdzie ustawiać. Ten labradoryt był cudny a biżuteria z niego nie ma sobie równych. Niestety naszyjnik mi się zniszczył upadając na posadzkę (łatwo go potłuc)

pantoja 2015-03-03

re: poszukaj w necie, można kupić cudny wisiorek za 100 do 150 zł. Niebieski jest ładniejszy od zlotego (warto go nosić:))

trawnik 2015-03-03

Bo cóż by to był za świat bez dzyndzołków ? :))))))) Pozdrawiam serdecznie :)))

trawnik 2015-03-03

re:
Dziękujemy za życzenia :)))

luko40 2015-03-03

Jakby jej nie nazwać,jest to bardzo przydatna opaska,która może zastąpić mnóstwo różnych rzeczy,nawet kajdanki :)

watroba 2015-03-03

jakieś trzymadełko, wygląda ciekawie ...

barossa 2015-03-04

pipsztyk:)

nutka11 2015-03-04

Jak coś na cosik mi się przypomni to napiszę,
ale nazwy zajefajne są :)))
re; Kiedyś jak przyjeżdżałam do Krakowa, to musiałam tędy przejść:) Teraz to tylko przy wyjeździe, a to już nie cieszy, gdy muszę opuścić Kraków.

bajka1 2015-03-04

znam szpeja i dinksy, a to jest pasek to zapinania czegoś ? takie cuś :))

vanilla 2015-03-04

A to takie tam przeróżne bambetle..które panowie lubią składować bo....
przyda się:)
My podobnie zachowujemy się:)

pogodni 2015-03-04

Wielozadaniowy przydaś:)

kurek64 2015-03-04

I guzik z pętelką :)

burek 2015-03-05

Aaaa....! Przypomniałem sobie!
Pewien malarz i grafik nasz wybitny (pracował też w Wytwórni Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej, ale nazwiska nie ujawnię:)) ) mawiał również: pierdusz. :))