To zdjęcie tylko pozornie jest zwyczajne. Dedykuje je moim rodzicom, którzy są niesamowici, niezawodni, zwariowani, genialni. To dzięki nim wszystko się zaczęło, przychylnym okiem patrzą na moje wszelkie foto wariacje mało tego wspierają i pomagają w nich jak nikt inny na świecie. No bo sami powiedzcie, kto by wstawał przed 4 rano żeby spotkać się z córką w samym środku na wpół zamarzniętych bagien, bierze ze sobą gorąca herbatę i pyszne ciasto, przedziera się w woderach brodząc prawie po pas w zimnej wodzie. Albo pokazuje najbardziej zabagniony kawałek łąki i mówi o tam powinnaś się usadzić, my już sprawdziliśmy tam to się dopiero dzieje. Wszystkiego co dla mnie robią nie da się ludzkim słowem opisać. To jest \" TO\" pierwsze zdjęcie, specjalnie dla Was. Kocham WAS :)