Moje marzenie- młode i dorosły na drewnianym płotku. Szkoda, że tak późno pozowały bo około 21:30, gdy światła było niewiele. Nie można mieć wszystkiego. Młode pójdźki doskonale sobie radzą, świetnie już latają, a obserwacja polowania to sama przyjemność. Biegają po trawniku, niekiedy z rozłożonymi skrzydłami. Wydaje się, że chwytają dżdżownice. Na drzewie łapały przelatujące chrząszcze, zapewne liczne teraz guniaki. Pójdźki odwiedzam niemal codziennie. Pozdrawiam serdecznie:)
maska33 2021-07-18
Po co w takim otoczeniu telewizja?
Tu masz Czesławie i romans, radość z nowego życia, czasem terror lub nawet horror.
Częściej na szczęście-ubaw.
Cała paleta zachowań, z życia wzięta.
Pozdrawiam ;-)
orioli 2021-07-18
Drewniany płotek i pójdźki na nim to szczyt marzeń. Fajnie, że możesz je obserwować i nawet fotografować mimo późnej pory.
Rozpytywałam w mojej okolicy, ale nikt nie widział tych sów od bardzo dawna. Nawet zdjęć z nimi tutaj robionych nie widziałam.
styna48 2021-07-18
Cudne zdjęcia , tylko podziwiać , ja ich *na żywo* nie widziałam dlatego tak cenię sobie Twoje zdjęcia.
polo11 2021-07-19
Piękne są ( jak widać marzenia się spełniają a ja też o takich spotkaniach marzę :)) pozdrawiam
wydra73 2021-07-19
Pięknie na płocie siedzą a młode słuchają rodzica. Prawe z przejęcia aż zezuje.
To masz uzasadnioną radość .
basiah 2021-07-19
Wspaniale marzenia... tez bym chciala spotkac na swoim plocie takie cudne ptaszki :)