"coś"na ząb...PRZEPIS

"Oszukany"sernik....

Dlaczego oszukany?-bo nie ma w nim sera.Zamiast sera,daje się jogurt naturalny grecki(taki gęsty),ale po upieczeniu wyczuwalny jest smak sera.Pierwszą wersję tego ciasta upiekłam z oryginalnego przepisu,gdzie były wiórki kokosowe(nie lubię kokosu,ale próba-to próba).Ponieważ po upieczeniu nie smakował mi,spróbowałam upiec-bez wiórków i faktycznie był jak puszysty sernik.....przepyszny!.Napiszę wersję oryginalną,a Wy zdecydujecie którą sobie upiec.

Na kruszonkę:
3 szkl.mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szkl.cukru
1 kostka masła
5 żółtek
wszystko razem posiekać nożem,większe grudki jeszcze rozkruszyć w palcach-podzielić na pół.Wysypać połowę na dno blachy prostokątnej wyłożonej papierem do pieczenia.
Na masę:
1 litr jogurtu naturalnego(można spróbować też z innym,gęstym)
3/4 szkl.cukru
1 budyń śmietankowy bez cukru
1 łyzeczka proszku do pieczenia
20 dag kokosu w wiórkach
5 białek ubitych na sztywną masę(dajemy je na samym końcu!)
Wszystkie składniki masy wymieszać dokładnie w misce łyżką na końcu wmieszać delikatnie pianę z białek(masa jest dość rzadka)-wylać na kruszonkę-posypać drugą częścia kruszonki.
Piec ok.godziny w piekarniku w temp.160 stopni.
(moja uwaga:ja wymieszałam wszystkie składniki masy oprócz cukru.Cukier dałam dopiero do białek jak już były ubite na sztywną masę i ubijałam do"szklistej masy",dopiero potem połączyłam białka z resztą składników).
Jak ktoś nie lubi kokosu,to po prostu go nie dawać.SMACZNEGO!