\"Nieprawda, że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to, co kiedyś bolało, w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść. Nie trzeba wiele, żeby przywołać dawne strachy i zmory. Gdyby nawet trwały w ukryciu, zepchnięte na samo dno, to przecież gniją gdzieś tam, na spodzie, i zatruwają duszę, zawsze pozostawiając jakiś ślad - w twarzy, w ruchach, w spojrzeniu - tworzą bariery psychiczne, kompleksy. Nie pomoże wódka, nie pomoże szarpanie się w skrajnościach, od usprawiedliwiania do potępiania.\"
L.Nowakowski
olga39 2016-04-11
ujjj..
erbe99 2016-04-11
I coś Ty zrobiła?!
lidia23 2016-04-11
a ja bym jednak powiedziała,ze czas leczy rany..
może nie całkiem ,nie do końca ale w dużej mierze na pewno...
nextday 2016-04-12
no wódka napewno nie pomoze :-)
ani inne formy ucieczki.
dharma1 2016-04-13
Nalezy sobie odpuscić, wtedy minie łagodnie. Na sile nie ma co walczyc z przeciwnosciami, walczac z nimi, tylko je wzmagamy.