Pancia , obudzilas sie, no to jestem!

kromis 2015-06-26

Fredzio "wsysa" Ci sie w gardlo niczym moj Arthur :)

Takie poranki sa cudne

magtan 2015-06-26

:))) Jak czarne to chyba Fredzio... Chociaż z góry to Tośkowato wygląda :P

orioli 2015-06-26

No to byłby numer, gdybyś zawitała do Tosi albo Tosia do Ciebie.
Fredzio, Fredzio się owija wokół Pańci. Nie ma to jak czarne z rana - kawa z Czarnym futrem wokół szyi :-)

atiseti 2015-06-26

masz małe czarne zamiast porannej kawki :)

ilona14 2015-06-26

Miłość nie jedno ma imię, a kocią uzyskać jest trudno.Są tak niezależne i trzymają dystans.Ale zdarza się taka zażyłość i zaufanie bezgraniczne, które wystawia Tobie doskonałe świadectwo.
Pozdrawiam serdecznie..)

romta63 2015-06-26

Piękność kochana:)

puszek 2015-06-26

Fredzio Kołnierzyk............moja kotka też tak robiła.........ach, wspomnienia

lucyrka 2015-06-26

Toska do Ciebie zabladzila :)))

zuuzik 2015-06-26

ale cudne wtulanko:)

spoko44 2015-06-26

Jak miło

atuna 2015-06-26

cudne są takie momenty :)

wiesia9 2015-06-27

Hahahaha, rzucił Ci się do gardła i o dziwo, w kocim wykonaniu to jest niesłychanie przyjemne :-)

tuniax 2015-06-28

Czarne tak mają ;)

rozi09 2015-06-29

Dawno mnie tu nie było:)
Zaglądam bo często myślę jak się miewają wszyscy podopieczni i ich Pani o wspaniałym sercu.
Gorąco pozdrawiam!
Ps.Cudnie kicia wita się z samego rana.Widać jaka stęskniona:)

trinka 2015-07-01

piekne poranki masz kochana

hellena 2015-07-10

Sama przyjemność mieć tak blisko futerko.

hasedi 2015-07-15

ale Ci fajnie :)

zosia1 2015-07-21

Kołnierz z Fredka zrobilaś?