Salcia wrocila po sterylce lekko oszolomiona i postanowila odreagowac stress ....w doniczce...
...nie chcialam jej przeszkadzac, trudno, kupie na wiosne cos nowego;)
lidia23 2015-01-11
oczywiście..
skoro tak zareagowała i tak jej najbardziej odpowiada to należy to zaakceptować:)
magtan 2015-01-11
Ooo, to zawsze jest trudne doświadczenie. Wracaj prędko do zdrowia Malutka!
Dobrze, że sobie łóżeczko w doniczce zrobiła:)) Tosia uważa, że to są raczej kuwety :/
tuniax 2015-01-11
To masz szczęście... Kotka - anioł! Moja Iwa dzień po sterylce nie schodziła z moich kolan, a kolejne dwa dni miałam dramat w trzech aktach pt.: "Męczennica w kaftaniku"...
orioli 2015-01-12
To wszystko jasne. Salcia potrzebowała wyjątkowego miejsca i w jej mniemaniu znalazła.
A co to za ciekawe urządzenie obok? Trochę wygląda jak globus, ale chyba widzę kranik.
agus63 2015-01-16
Nie będziesz musiała kupować raczej. Salciowe ciepło sprawi, że się "wykluje" coś nowego. Na pewno!
wiesia9 2015-01-26
No piękny obrazek! Te koty to potrafią się dopasować do różnych warunków ;-) Ach, żeby mieć takie elastyczne ciało.... ;-)