Znowu leżysz na kanapie?
Żona znów ozorem kłapie
Leż sobie, leż, mój ty śliczniutki
Pada tu komplement krótki
Uściskać ją czule naszła mnie ochota
O cholera ! Toż ona mówi do kota.
boruta 2015-10-04
Kiedy czułe komplementy prawi to jeśli nie o kasę to pewnie coś przeskrobała. Tutaj chodzi o zwykłe marudzenie, albo o leniwego męża :)
pasja44 2015-10-04
Bo z kota żadnego pożytku nie ma to niech sobie leży:-)
olga39 2015-10-04
Hahaha..
Mój mąż też wczoraj tak:)))
Kiciu moja kochana... Taka śliczna..
Wiec ja w skowronkach wzrok podnoszę rozanielona ze mi taki komplement mówi...
A on do kota szeptał...
No tragedia...
:)))
carla35 2015-11-15
interesująca galeria, a jeszcze bardziej interesujące treści, zadam sobie trudu ale i też przyjemności, żeby wieczorem na spokojnie zagłebić się bardziej w paradoksy dzisiejszej egzystencji;)
(komentarze wyłączone)