(12)
Gdy wchodzę na dziewiczy szlak, tzn. taki nieuczęszczany zimą, czuję się jak zdobywca, oczywiście myślę o sobie jak najlepiej. Dopóki... nagle nie zastuka w drzewo dzięcioł, albo coś nie zaszeleści w krzakach. Wtedy-och!och!Co to może być???Czy to jakaś dzika świnia przebiera kopytkami, czy może wysokogórski zboczeniec coś szykuje w krzakach???Zaciskam ręce na rączkach od kijków i rozwijam maksymalną prędkość schodzącą, ale.......w opłotki Międzygórza wchodzę krokiem bohatera......
pabloz 2011-03-27
Myślę że zima jest bezpieczna pod tym względem,choć na dziewiczych szlakach różnie może być (z tą pewnością siebie)...;)
belaiza 2011-03-27
Bogna...jak ja to znam, przedzieram się przez krzaki,łażę po błotnych rowach ale zamieram przy byle szeleście....takie "czasy",że boimy się własnego cienia....
brego 2011-03-27
...daj Boże jeszcze 2 miesiące takiej zimy...:)))...cudnie :)))
troll50 2011-03-27
dzielna:))
manekin 2011-03-27
W Polsce mam nuż (już się przydawał) ,w Irlandii nie ma takiej potrzeby.RE:Dobrze grał,naprawdę dobrze.
kromis 2011-03-27
oo, to cos jak ja, tylko, ze na moich sciezkach nie wystepuja wysokogorscy zboczence ;D
manekin 2011-03-27
Nie, ziemniaki przyszło mi obierać na przystanku autobusowym...Ha!
ulkach 2011-03-27
co prawda na zimowe szlaki się nie zapuszczam sama ale nawet w lecie to najbardziej boję sie górskich zboczeńców ze spotkania ze zwierzakami do tej pory nie były niebezpieczne , spotkania ze zboczeńcami tez nie
ulkach 2011-03-27
no ze zwierzętami oczywiście kiedys nadzialam sie na pana dzika wpadliśmy prawie na siebie ale chyba ani sie nie przestraszył ani nie uznallllll mnie za smaczny kąsek popatrzył i dalej ryl ziemię.
ainuga 2011-03-28
Takie miejsca też lubię.
To ostatni śnieg więc nacieszę się nim przez chwilę a potem idę szukać wiosny :)
jodelka 2011-03-28
odgłosy przyrody maja coś w sobie z pewnością,ale ja w takich samotnych wędrówkach mam na uszach ulubioną muzę...pomaga..))
światełko miodzio...fajnie gila ostatnie pomruki pani zimy..:))
gabbia1 2011-03-30
śliczne te cienie na śniegu, no i snieg nie zadeptany, cudnie.,
