To maleństwo ma około 20 cm długości (bez ogonka) i waży 20-25 dekagramów!
Wiewióreńka zainteresowała się moim rowerem, kiedy byłam zajęta ogniczkami. Ptaszki odleciały a ja wygramoliłam się z krzaków i zobaczyłam taki właśnie obrazek.
Malutka kombinowała, jakby dostać się na górę roweru. Wiadomo, rower nie jest z drewna i biedactwo zjeżdżało co i rusz z błotnika albo z ramy:)
Ale tam, na górę, na kierownicę, trzeba się za wszelką cenę dostać!.....
dodane na fotoforum: