Para buduje nowe, kolejne już gniazdo.
Obawiam się, że znowu nic z tego nie będzie, bo robią to jakby bez przekonania i zupełnie bez zapału.
Nie wiem, co się porobiło w tym roku, nie obrodziły mi ptaszki i już:(((
Jedyny ratunek w szufladzie.
orioli 2015-06-27
Dobrze zaopatrzona szuflada to skarb. Może jednak uda im się. Trzymam kciuki. Też mam w tym roku trudności. Najpierw kolejne ekipy pracowników przepłoszyły ptaki z podwórka, potem jazgoczące motorówki wygoniły perkozy i tracze z pobliskiej zatoki. Teraz mój aparat znalazł się w serwisie, a stary jak to stary...
halka 2015-06-27
Czas lęgów wciąż trwa...może jednak będą mieć maluchy.
Fajnie mieć zapasy w szufladzie i dobrze ją od czasu do czasu przewietrzyć:)
mpmp13 2015-06-27
Basiu dziś widziałam kaczkę krzyżówkę z maluszkami.Więc może i perkozom się uda.Takich u nas nie widuję.Wiem,że są.