[32330979]

Sam w domu bez klamek, cisza zamyka Ci oczy
Tam nie możesz liczyć na mamę - nici z jej pomocy
Albo kilka kroków od przepaści, wiatr w plecy
Siła w Tobie każe iść i się cieszyć
Wielki kanion w Twoim małym świecie
Jeden Bóg, jeden Anioł, który do nieba Cię niesie
Szepcze coś, ale nie słyszysz w amoku
Nie wiesz, że właśnie mówi o braku powrotu
Nie jesteś gotów, by stanąć do walki
Ale walczysz dopóki bliscy nie są martwi
Nie było jeszcze takiego dnia jak dziś
Kiedy sam określasz jakie jest imię prawdy
Mówią, że życie bezcenne jest
Gdyby tak było, nie byłoby płatnych morderców
Ale wiesz jak bardzo niepewne jest
Kiedy stoisz sam jak palec z p!$#%loną pustką w sercu, wiem