[11561193]

No i nie pojechałam. Ogarnął mnie niechciej.
Korzystając z trzech dni wolnego - od pracy i od Trolla, który pojechał sobie na kurs naturalnego werkowania nad morze, postanowiłam dzisiaj porządnie się wyspać, więc przekiblowałam w łóżku do 9tej.
Kiblowałabym i dłużej, ale trzeba było pójść z psem, który z powodu wyjazdu "tatusia" ma depresję i rzyga...
Jutro Hubertus.
W związku z moim kompletnym niechciejem jak również zdziczeniem Siwsa, postanowiłam ją olać i jadę sobie relaksacyjnie na Pączku.
Obrócimy na Jamną i z powrotem, to sobie trochę pojeżdżę, bez martwienia się o to, czy Siwens przypadkiem czegoś nie wymyśli... :)

asia99

asia99 2010-10-15

super. mam nadzieje , ze pojawią się niedługo nowe foty:)
siwa jest ładna.

ramziu1

ramziu1 2010-10-15

fajnie :)

mortis

mortis 2010-10-16

miłego hubertusa ;)

dodaj komentarz

kolejne >