Migawki z podróży …

Migawki z podróży …

Słuchają muzyki, czytają, albo śpią… - normalnie nie ma z kim konwersacji w przedziale prowadzić, totalna minimalizacja kontaktów… - nie wiedzieć „dlaczemu”, izolujemy się od społeczeństwa na własne życzenie, i po co?

Order mówisz i masz, każda dzisiejsza fotka jest w wydaniu mono… - jak zawsze … ;))

dodane na fotoforum:

amala

amala 2009-04-30

dużo zależy od nas samych....czasami ludzie po prostu potrzebują wyciszenia, czasami chwile spędzone w przedziale są jedynymi na spokojne myślenie.....

akciwon

akciwon 2009-04-30

Amala - oki, jestem wstanie wiele zrozumieć... - jechałam pociągiem 6 godz., ale żeby aż tyle chcieć się wyciszać??? Toż to jawna demonstracja obojętności na potrzeby innych, znaczy moich, bo ja lubię interlokutorów... :)))

amala

amala 2009-04-30

wiesz, ja też często jeżdżę pociągiem, może nie 6 godzin, ale bywa, że 3-4 godziny......Ostatnio nawiązała się w przedziale bardzo sympatyczna konwersacja, nawet nie wiem kto ją zaczął....ale wiem też, że czasami ludzie zamykają się na innych (widać to w ich twarzach) i że potrzebują wyciszenia...widzisz Akci, Ty masz potrzebę nawiązywania nowych relacji, ja Cię rozumiem dobrze, bo sama taka jestem, ale bywają chwile, gdy książka pochłania mnie tak bardzo, że nie dostrzegam świata wokół, a jeśli nie widzę zainteresowania rozmową, nie narzucam się....myślisz, że to egoizm?

albisia

albisia 2009-04-30

No! To tylko jakiś kabelek na tle szyby, a jaki z tego zrobiłaś piękny kadr i jak trafnie dobrałaś kolory. Piękne.

akciwon

akciwon 2009-04-30

Amala - - raczej zwróciłabym uwagę na celowe minimalizowanie kontaktów w skali globalnej… Internet, SMSy, maile eliminują artykułowanie naszych myśli, istnieje zagrożenie, że nie będziemy potrafili w przyszłości ze sobą rozmawiać, już teraz nie odczuwamy takowej nawet potrzeby… - muzyka, książka, pasje, sprawia, iż nie czujemy się osamotnieni…, zwróć uwagę na lata przeszłe, życie rodzinne, sąsiedzkie, kumpelskie miało całkiem inny wymiar niż dziś, dziś totalna izolacja… - a to prowadzi do zobojętnienia na bliźnich (uogólniając)... :))

amala

amala 2009-04-30

Masz Akci dużo racji, myślę podobnie jak Ty....ale tak naprawdę upracie będę twierdzić, że to czy wogóle i jak bardzo zamykamy się na innych w realnym swiecie zalezy od nas samych:)

akciwon

akciwon 2009-04-30

Amala - - poniekąd tak, ale czy ja otwarta, jestem w stanie Ciebie zamkniętą, zmusić byś ze mną plotkowała…? - że tak powiem nieco humorystycznie… ;)))

amala

amala 2009-04-30

że tak powiem humorystycznie: nie, chociaż kazdy ma swoje sposoby, więc kto wie....
ale jesli na mnie trafisz kiedyś w przedziale gwarantuję, że nie bedziesz miała z tym żadnych problemów:)

akciwon

akciwon 2009-04-30

Amala - a to to akurat wiem, Ty gaduło... :D

amala

amala 2009-04-30

więc może kto wie...do zobaczenia:)

jedras48

jedras48 2009-04-30

samotność tłumie -często na własne życzenie - znamie czasu ....
pięny zakomponowany detal :)

areni

areni 2009-04-30

hihi fajny zarościk ;)

kacha26

kacha26 2009-04-30

Fajnie pokazany detal stał się po raz kolejny pożywką czytelniczą dla mnie:)Dyskusja ciekawa się wywiązała.A dorzucając moje trzy grosze-jeśli trafimy kiedyś na siebie w pociągu(we trzy -choć to mało prawdopodobne)to jeszcze za ciszą zatęsknisz Akci:)A tak serio-myślę,że masz sporo racji co do tej alienacji.Widać to niestety na każdym kroku.Smutne,ale prawdziwe niestety...

stokrop

stokrop 2009-04-30

...bo każdy ma swój świat i strzeże wejścia komukolwiek do niego...ludzie stali się sobie obcy...

setulow

setulow 2009-04-30

oj uważaj Aniu bo kiedys na mnie trafisz :)

karmena

karmena 2009-04-30

są tacy różni ludzie... i tak bardzo indywidualnie należy podchodzić do każdego... ja osobiście jestem bardzo otwarta na ludzi... i niewiedzieć czemu nieznajomi czesto do mnie podchodzą...zagadują... mimo np mp3 na moich uszach... czasem nieznajomi. których wolałabym nie poznać... ale to ta druga strona medalu...
dlaczego się izolujemy...? bo jak ktoś obcy podchodzi większość ludzi widzi w tym jakiś podstęp... że chce taka osoba zrobić krzywdę, okraść itp...itd... to wszystko jest związane moim skromnym zdaniem z coraz mniejszym zaufaniem do innych...

amelia10

amelia10 2009-04-30

swietne zdjecie...a jesli chodzi i kontakty..to ..czasami czlowiek jest tak zmeczony ze pragnie w tym pociagu odpoczac, pomyslec spokojnie, poczytac , posluchac muzy...moze miec dosc rozmow w ciagu dnia i marzy tylko o spokoju :):)

rudy13

rudy13 2009-04-30

no, a dziś to sobie poczytałam pysznie... świetna dyskusja wywiązała się w Twoim garze i jaka pouczająca...
z kimś nieznajomym można tak bez oporów pogadać niezobowiązująco, gaduła jestem i czasem chce mi się też pomilczeć i posłuchać, co wokoło mnie się dzieje, bo słuchać też trzeba umieć, jadę niedługo do Stolicy (środkiem lokomocji PKP), to sprawdzę jak to jest , bo dawno nie jeździłam...
ale, co racja to racja. czasy się zmieniły i trudniej teraz o otwartość ludzką i zwykłą wymianę zdań dla umilenia dłużącego się czasu podróży...
fotki superowe zpodałaś nam dzisiaj!!!!

alimak

alimak 2009-05-01

Świetne zdjęcie. Dawno nie byłam u Ciebie Akci, a tutaj same perełki!
No, ale dlaczego mnie to nie dziwi?.... ;-))))))))

winia

winia 2009-05-03

A nieprawda! Ja jechałam ostatnio pociągiem do Wrocławia to przegadałam całą drogę, czyli jakieś 4 godziny:D z panią z przedziału!

dodaj komentarz

kolejne >