Rzeczywistość staje się sennym marzeniem,w którym mój umysł wytchnienie znajduje....
Cichy szmer deszczu co łzami po szybie spływa cudowną jest muzyką dla znękanej mojej duszy,świetlistym welonem spokoju mnie okrywa jego dźwięk delikatny złe wspomnienia kruszy....
Dzienne sprawy i tęsknoty, co się we mnie zgromadziły,płynąc wraz z kroplami deszczu już mnie dawno opuściły i zapadam się powoli w cichą otchłań zapomnienia. ...
dodane na fotoforum: