Mój aniołek znalazł sobie kolegę, pitbula psa mordercę.

Mój aniołek znalazł sobie kolegę, pitbula psa mordercę.

Mam nadzieję że ten większy nie odkryje
swoich instynktów mordercy ,bo ten mały
prowokator byłby dla niego na dwa kęsy .

agus63

agus63 2016-09-27

Przed Serdelem wszyscy uciekają i na niego burczą i warczą. Nawet Irokez Ewy. A on tylko chce się bawić...Jak to dziecko. Niech nam zdrowo rosną i dokazują ile sił w czterech łapach i ogonie.... Pozdrowienia gorące!

oriola

oriola 2016-10-12

Jak możesz tak nazywać psa mordercą.Przecież to człowiek szkoli psa.Istnieją między nami debile którzy tresują psy do walk.Ja mam pitbulke dwanaście lat nikogo nie ugryzła mimo że jest dominująca.Nie lubi małych psów i małych dzieci ale bardzo ją kochamy leczymy,karmimy jest łasuchem.Oj będzie ciężko jak nas opuści .Dwa lata temu była bardzo chora lekarz który ją leczył a miała ropomacicze nie dawał nam już nadziei.Miała już naszykowane miejsce pamięci.Przeżyła Teraz kiedy przyjechał szczepić ją powiedział że jak mnie zobaczył po roku jak ją prowadzę oniemiał (ducha widzę czy co)!.Że przeżyła to moja zasługa za to że jest wierna,kochana i stara.A pies odważny nie atakuje pierwszy.Tchurzi bojący się atakuje jest to udowodnione.Pozdrawiam.

dodaj komentarz

kolejne >