..... OPŁATEK 2009 ...

..... OPŁATEK 2009 ...

Bardzo sympatyczne Panie, które poznałam i bardzo polubiłam - będąc na grzybobraniu... :))
Do dziś pamiętam smak ciasta drożdżowego, którym raczyła nas Pani Zosia - było pyszne !!!
Pani Marysia uzbierała najwięcej grzybów - dzięki Mężowi :)), a Pani Walusi trafił się m.in piękny, duży kozak. Nie było wtedy wysypu, ale każdy uczestnik znalazł grzybów.
Natomiast na drugiej wycieczce dużo osób nie znalazło ani jednego jadalnego grzyba. Ja też nie znalazłam. Nie natrafiłam nawet na dwunożnego kozaka ... ;))) Co za pech !!!:)))

wypady

wypady 2009-12-19

Pozdrawiam WAS MIŁE PANIE i proszę przekazać Swoim Mężom pozdrowienia ode mnie. Benia

dodaj komentarz

kolejne >