Gosia portretowo...

Podczas warsztatów, w zasadzie studyjnych, Defoley namówiła nas na wyprawę fotograficzną w plenerze. Jadąc „gęsiego” w kilka samochodów za terenówką Oli, nie spodziewałem się, że zawiezie nas w tak cudowne miejsce! Przejeżdżając asfaltową drogą przez różne miejscowości, klucząc lasami Opolszczyzny, znaleźliśmy się nagle w Buffalo Ranch (www.buffaloranch.com.pl). Wymarzone miejsce dla grzybiarzy (lasy!), wędkarzy, miłośników koni, jazdy bryczkami, przyrody i… fotografów! Przepiękne miejsce dla zrobienia cudownej fotografii pejzażu, konia, bryczki czy też dla najbardziej zmysłowych fotografii swojej lubej czy lubego… ;o)))

Czułem się zażenowany gościnnością Właścicieli tej ogromnej hacjendy… A w dodatku, kiedy moje szare oczy zobaczyły na huśtawce Gosię, nie mogłem oprzeć się pstryknięciu zdjęcia takiemu zjawisku! Poprosiłem o pozwolenie sfotografowania. Zjawisko… z uśmiechem pozwoliło! ;o))) Dziękuję Ci, Gosiu! Choćby za Twą odwagę zmierzenia się z obiektywem…

Dzięki Ci, Olu, za zorganizowanie tej wyprawy!

PS. Cholera, chyba brzmi to wszystko jak jakaś reklama, ale ja przecież tylko o swoich wrażeniach!

mirek1 2009-07-27

pięknie to opisaleś i potwierdziłeś świetną fotą.

liw12 2009-07-27

fajna Gosia:) ale trochę jakby mało naturalna (pewnie zamierzenie, bo jakby inaczej:))

madzik 2009-07-27

kazdy chciałby miec tak piekny usmiech;o)))

wiele16 2009-07-27

Mało naturalna? Jakże to? Dziewucha, jak Boga kocham, krew i mleko z wieczornego udoju! Czysta natura! Proszę pojechać i sprawdzić! ;o)))

PS. Tam nawet piwo beczkowe leją... Z pianą! ;o)

wiele16 2009-07-27

Madzik, się ząbki myje, się ma piękny uśmiech... ;o)))

zoria 2009-07-27

rewelacyjny zielony portrecik, też bym taki chciała :)

wiele16 2009-07-27

To nie jest... niemożliwe. ;o)))

defoley 2009-07-27

ładne takie żywe kolory :)

wiele16 2009-07-27

Olu, a ja tam ładniejsze coś żywe widzę... ;o)))

amala 2009-07-27

a moja uwagę zwróciły oczy tej kobiety: jak dwa błękity, i ta iskierka radości świetnie zatrzymana w kadrze...:)

wiele16 2009-07-27

Olu, wówczas słońce było bardzo nisko (ok. 18.30), a Gosia patrzyła pod ostre słońce. Mimo tego, że mocno przed słońcem mrużyła swe śliczne niebiesko-turkusowe oczy, coś w kadr złapałem! ;o)

amelia10 2009-07-28

a ja zwrocilam uwage na zielonosc ogromna powodujaca iz staje sie taka spokojna i wyluzowana patrzac na to zdjecie :):):)zapominam o problemach i pomykam po tych zielonosciach w myslach :):)

wiele16 2009-07-28

Amel, grasz w zielone? ;o)

Gosia jest śliczną kobietą i z taką urodą na każdym tle będzie pięknie wyglądać. Niestety, nie potrafię tego udowodnić, bo zrobiłem tylko 2 zdjęcia, właśnie z trawą w tle. Tak przy okazji, wydaje mi się, że zieleń traw to dobry, bo dość neutralny kolor dla każdej kobiecej urody.