[5550607]

Vox populi vox Dei. Zachęciliście. ;o) A skoro tak, ciąg dalszy słodkości w rytmie gorącego flamenco… ;o)))

Fotografia nie jest w stanie przekazać atmosfery żadnego tańca. Przecież taniec to ruch, gesty ciała, mimika twarzy, spojrzenia i błyski oczu, to muzyka i rytm. A jeśli do tego dodam, że fotografie te wykonywane były w dość ciemnej knajpie, przy ciągłych zmianach natężenia światła jakie serwował jego operator, jeśli uzmysłowię Wam jak trudno operować aparatem ponad głowami biesiadujących (a wstać nie zawsze można, by nie zasłaniać sobą widoku innym), bez lampy błyskowej z prawdziwego zdarzenia (korzystałem jedynie z wbudowanej), to mam nadzieję, iż wybaczycie mi wszystkie niedoskonałości tych prac. W końcu, restauracja wieczorową porą, to nie studio fotograficzne. ;o)

Na zdjęciu ta sama tancerka co na poprzednim, ale w całej okazałości. Nie wiem dlaczego, ale do tej pory jakoś zakodowane miałem w głowie, że flamenco to zwykle czarny strój tancerek. A tu miłe zaskoczenie. Kolory ich sukien były bardzo różnorodne, od białego poprzez niebieski, czerwony, zielony, aż po czerń, jednoczęściowe i komplety (tak to się nazywa?), od gładkich po wzorzyste… Podróże kształcą! Dziewczyny, zwróćcie uwagę na śliczne skórzane buciki tancerki. Fajnie takimi wystukiwać rytm. Dopowiem jeszcze tylko, bo może tego na fotografii nie widać, że na nogach miała przezroczyste pończochy ze wzorkiem (czy to tzw. siatki?). ;o)

fanabe

fanabe 2009-05-25

ot klimat! :)
to ja jeszcze tancerza poproszę, a co! ;P

wiele16

wiele16 2009-05-25

Fana, cierpliwości... ;o)

ledera

ledera 2009-05-25

ze wzorkiem to ze wzorkiem :P siatka jak sama nazwa wskazuje składa się z oczek :D
Strój do flamenco kojarzył mi się z ogniście czerwoną spódnicą :D
A ciemne to mogleś trochę na krzywych rozjaśnić ;)

wiele16

wiele16 2009-05-25

No, tak... A Ledera to mi się z drabiną kojarzy... ;o)))

milek

milek 2009-05-25

Mialem kiedys okazje w Hiszpani widzec orginalne Flamenco i naprawde bylo to przezycie!!!

madzik

madzik 2009-05-25

podobnie u mnie na sali weselnej było ciemno...wiec zdjecia tez ciemne wyszły....ale patrze i patrze na te zdjecia Twoje i widze ześ na super klimat trafił...uwielbiam takie cyganskie klimaty bo i pobawic sie swietnie mozna!

yolly76

yolly76 2009-05-25

Ja też widziałam występy na żywo w Madrycie ;o)
Pracowałam dawno temu u baleriny Marinemmy.
Kobieta ta, szkoliła samego Joaquina Cortesa. W szkole tańca Consewatoro Profesional de Danza w Madrycie. Mimo podeszłego wieku, układała choreografię. Bywałam z nią na koncertach, właśnie dzięki niej uścisnęłam dłoń Cortesa ;o))
Piękny taniec, cudowna gitarowa muzyka ze śpiewem i kaskaniety...
Aż miło powspominać...;o)

Po jej śmierci, na jej cześć otwarto muzeum "Mariemma"
w Madrycie.

wiele16

wiele16 2009-05-25

No to pozazdrościć! Skadinąd znam Twe zamiłowania do tanecznego ruchu... Ale skoro aż tak dobrze znasz ten taniec (bo od podszewki), przygotuję specjalnie dla Ciebie, Jolu, w bliżej nieokreślonej przyszłości, parę ujęć. ;o)))

mrrrau

mrrrau 2009-05-25

Wow! Gorrrrrrrrrrrrące rytmiki.

anetta1

anetta1 2009-05-25

aż tutaj czuję i słyszę ten rytm, wystukiwany tymi dość oryginalnymi trzewikami!
extra!!

amelia10

amelia10 2009-05-25

panna jest fajna :)Lapki jej z lekka powykrecalo w tej flaneli :):)..ale buciki bleeee :):)..haha a zdjecie jak zawsze Stasie siem podoba:)
Ps..dzieki wielkie za komentarz ..o tej kartce powiedzialam sie juz po sesji :):)...no a moj fuj jest tylko fujem w koncu :):)..buziakos Stanislawos :)::*

gosiaad

gosiaad 2009-05-26

A jednak ten ruch udało Ci się doskonale uchwycić. Kilka razy widziałam flamenco na żywo, to niesamowity taniec

madzikf

madzikf 2009-06-15

piękny taniec :)

dodaj komentarz

kolejne >