(9)
Pokrzywna 2012
Bohomaz w jednym z wczorajszych u mnie komentarzy napisała: "To ja czekam jeszcze na zdjęcie tej malutkiej z innej restauracji...". Karolinko, jeśli nie siebie, zapewne miałaś na myśli Martusię? ;o)))
Faktycznie, będąc całą grupą w restauracji na obiedzie, zauważyłem jak pomiędzy stolikami biegała śliczna mała dziewczynka, z włosami jak len i o obliczu idealnie nadającym się do portretu w typie "High Key". Akurat miałem założone szkło Izy (EF 50 mm, f /1,4) i w tym zakresie kazi11 jest udziałowcem w tym portrecie (mam nadzieję, że pokaże nam co w tym czasie zrobiła moim EF 70-200). W końcu nie wytrzymałem, podszedłem do tatusia Marty, przedstawiłem się i poprosiłem o pozwolenie na jej pstryknięcie. Tatuś wziął córkę na ręce (zależało mi na zrobieniu zdjęcia na tle jasnego nieba), poprosiliśmy dziewczynkę o uśmiech (zaprezentowała nr 7 ze swojej kolekcji) i tym sposobem naświetliłem na matrycy jeszcze jedną sympatyczną twarzyczkę w Pokrzywnej.
A obiad smakował. Ba! Jak go człowiek konsumuje w takim Towarzystwie... ;o)))
Martusi za wspaniałe pozowanie dedykuję:
https://www.youtube.com/watch?v=hOuLiQltSl4
dodane na fotoforum:
ginger7 2012-05-08
..slodziaczek! oczy ma niesamowite:)))
anuszka 2012-05-08
Obiad rzeczywiście pyszny :)
Ja od początku, gdy tylko zobaczyłam tę małą w restauracji, wiedziałam, jak to się skończy :)) Brawo, Andrzeju za tę Twoją otwartość!
wiele16 2012-05-08
Aniu, Ty mnie chyba już znasz jak własną kieszeń? Mało skomplikowany charakter, prawda? ;o)))
Gdybym to robił swoim szkłem, chyba ujęcie byłoby inne. Nie wiem czy lepsze, ale inne. Ta 50-tka Izy jest wspaniała! ;o)))
PS. Izo, ja o ogniskowej, nie o Twoim wieku, jakby co... ;o)))
bohomaz 2012-05-08
TAk o tę dziewczę mi chodziło... :)))))) śliczna jest :))))
a co do tego obiadu to hmm.... pyszny był ale wywalczony jak za epoki kamienia ;)
czarewa 2012-05-09
Cukiereczek!! Słodka Blondyneczka, uśmiecha się nawet tymi ślicznymi oczętami :)
