Elo Melo ;o)))

Elo Melo ;o)))

Podobnie jak ja i nam podobni, przyszedł w Wielką Sobotę do kościoła z koszyczkiem, na ceremonię święcenia pokarmów. Od razu wykazał typowy męski odruch - koszyczek nieważny! ;o) Jak w tęczę, cały czas był wpatrzony w mój sprzęt fotograficzny i w to, co z nim wyczyniałem. Zainteresowanie i podziw dla współczesnej japońskiej myśli inżynierskiej wyraźnie wzięły u malca górę nad tym, co działo się z całą armią koszyczków położonych na śnieżnobiałych obrusach... Swą, aż nazbyt widoczną, pełną skupienia i dziecięcego zdumienia postawą dla obiektywu i puszki canona, nie zostawił mi żadnego wyboru. Musiałem chłopakowi zrobić zdjęcie! Tatuś maluszka skinął zezwalająco na mój pełen zapytania gest, czy mogę pstryknąć... ;o))) Dzisiaj, w ślad za przesłaną jego rodzicom fotografię malca, otrzymałem podziękowanie i informację, że ów przystojniaczek, któremu roboczo najpierw przydzieliłem imię Elo Melo, w rzeczywistości ma na imię Michaś... ;o)))

"Modlitwa" Bułata Okudżawy w znakomitej interpretacji Piotra Fronczewskiego:
https://www.youtube.com/watch?v=Ow2elvo5XNA

mirek1

mirek1 2012-04-10

Oczy mówią wszystko,a usta dopełniają...świetnie,Andrzeju,to zrobiłeś...

liw12

liw12 2012-04-10

Ostrożność i zaciekawienie... :)

dodaj komentarz

kolejne >