Na scenie reprezentacja Owczar. Wszystko wydaje się być fajne, standardowe, czyli: najładniejsze dziewczyny na froncie zespołu, a mamusie i chłopaki w tyle. ;o))) Ale dlaczego położono ich piękny dożynkowy wieniec pomiędzy publicznością i sceną - doprawdy - nie wiem! Chyba po to żeby zasłonić artystów publiczności i utrudnić pracę fotografom. Chciałem z większej odległości zrobić grupowe zdjęcie całemu licznemu zespołowi (dziewczęta na froncie były naprawdę przecudnej urody) i nie dało się! Za ten pomysł i niedociągnięcie - minus dla organizatorów.
Średnio podobało mi się również ustawienie sceny względem słońca. Podczas występów górna część występujących postaci (szczególnie tych na froncie) była w cieniu, a dolna w pełnym słońcu. Nie są to najkorzystniejsze warunki do zrobienia dobrych zdjęć. Jakoś trzeba było sobie radzić. ;o) Gdy zapytałem pewną osobę dlaczego tak zmontowano estradę (a były różne możliwości), odpowiedziano mi, że sens tego był taki, aby publiczność patrzyła ze światłem, a nie pod światło. No, dobra! Ponarzekałem... Na szczęście niedostatki organizacyjne osładzały występujące miód-dziewczyny! ;o)))
Dożynki Gminne, Korzkiew, 21 sierpnia 2011 r.
anmari 2011-08-29
Przepiękne są te Twoje artystki - i te w bajecznych strojach ludowych i te w mundurkach :)))) Uroku niewatpliwie dodają im Twoje bardzo pozytywnie emocjonalne opisy.
czarewa 2011-08-29
Ach, te panny... wiele.. wielkie paradnice!! ;))