Angelice (Andżelice?), kiedyś, kiedyś, obiecałem portret. Nie sądziłem, że mą obietnicę potraktuje bardzo poważnie. Parę dni temu, przy pewnej okazji, przypomniała mi o tym. Skoro o tym przypomniała, to znaczy, że chce! Nie miałem wyjścia. Sprawa stała się kwestią męskiego honoru... ;o)))
Kiedy honorowo pojawiłem się ze sprzętem fotograficznym przed obliczem zaskoczonej(!) Angeliki, zaczęły się znane każdemu fotografowi Jej odzywki w stylu: "ale ja nie jestem fotogeniczna" lub "ale ja źle wychodzę na zdjęciach"... Takie dyskusje urywam krótko: - To się dopiero okaże! Siadamy! Focimy! Andżelika grzecznie usiadła... ;o)))
A co się zatrzymało w kadrze, bez skrupułów pokazuję... ;o)))
PS. Zdjęcie zrobione w restauracji. Powiem Wam, że całkiem fajne miejsce do robienia zdjęć, ale pytanie - czy fajnych? ;o)))
kazi11 2010-12-06
bardzo dobry portret ...moim zdaniem świetne miejsce do focenia pięknych kobiet :)
czarewa 2010-12-06
Angelika jest piękną kobietą, więc foto jak najbardziej fajne... a jak już będziecie w tej restauracji, to ja też chciałabym być paparazzi... Ogonka i Anuszki :))))))
anhan 2010-12-06
Albo dobre światło w tym lokalu, albo modelka nadzwyczaj fotogeniczna, albo fotograf ma dobry sprzęt.;)
A tak naprawdę, to jestem pełna podziwu dla Twych umiejętności!:)
cymonek 2010-12-06
To ja z Wami też idę, ale nie jako paparazzi czy modelka. Idę sobie podjeść, ot co !
Andrzejku, czy goloneczka pieczona, w sosie borowikowym tam się znajdzie?
wiele16 2010-12-06
Oczywiście, ale tam jadło raczej dla męskich podniebień! Dziewczyny zwykle szukają raczej barów "sałatkowych"! ;o)))
lena73 2010-12-06
To ja szybciutko wpiszę, zanim będzie odpowiedź co do goloneczki ;-)))
Zdjęcie przednie...dopięte na ostatni guziczek :-)))
Żeberka poproszę ;-)))
wiele16 2010-12-06
Bożenko, jakie żeberka? Tam "pół metra żebra" podają! Choćbyś kucała i stękała nie podołasz zadaniu! ;o))) Dziewuchy! Czy naprawdę mam potraktować Wasze komentarze poważnie?? Dwa słowa Angelice i... kobyłka u płota! ;o)))
liw12 2010-12-06
Kobiety, Andrzeju, lubią dobre restauracje, sama to wiem. A jeszcze w dodatku zwabiasz je swoim sprzętem... oj, widzę, że sam sobie naważyłeś piwa :)))
lena73 2010-12-06
Może być pół metra, ktoś na pewno poczęstuje się pomiędzy golonką a ''miodunką"...Lepiej nie dojeść niż wyjść głodnym...
I jeszcze jedno...jak człowiek wcześniej pości (a mamy Adwent) a w trakcie przepije to zjeść może więcej. A jak biesiaduje dłużej to pół metra nie podlega już żadnej dyskusji ;-)))
anuszka 2010-12-06
nie wiem, gdzie jest to "tam" ale dla mnie "tam" możew być gdziekolwiek, byleby było wesoło :) i z Giną :P
wiele16 2010-12-06
W tej knajpie jest zwyczaj (możliwość) podawania wielu różnych dań na tackach jednocześnie. Każdy z biesiadników dobiera sobie dowolny, wg własnego uznania kawałek. Rzecz w tym, by z ilością zamówień poszczególnych dań utrafić każdemu w smak...
Lidko, a jak u Ciebie z apetytem? Bo w apetyt Wieśka jakoś nie wątpię... ;o)))
lena73 2010-12-06
Miodunka razy dwa...na początek ;-)))
Zgłodniałam...chyba czas spać, bo na przekąskę za późno ;-)))
Dobranoc***
:-)))
czarewa 2010-12-06
Dziewczyny... chwilę mnie tu nie było, a Wy ciągle o jedzeniu... Andrzej tak się starał, żeby pięknie pokazać apetyczną Angelikę, a Wam apetyty zaostrzył w środku nocy i pragnienie... co teraz... mnie też coś zaczęło ssać... :)))
wiele16 2010-12-06
No, to dzwonię do Angeliny... Na ile miejsc i na kiedy biesiadę zamówić? Portal zwany "garem" w końcu zobowiązuje do dobrego żarcia... ;o)))
czarewa 2010-12-06
Andrzeju, widzę, że już imiona Ci się mylą z wrażenia... to może ja też pójdę spać..
Dobranoc :)
czarewa 2010-12-07
Angelina, to nie Angelika :)
ironka 2010-12-07
Pozwoliłam sobie Pobuszować trochę po Twoim albumie ...bardzo Ciekawa podróż ;)
wiele16 2010-12-07
A! Faktycznie! Zawsze chyba będę mylił te imiona! W dodatku nie znam ich pisowni... Mogą być różne! Dzwonię zatem do Angeliki! ;o)))
wiele16 2010-12-07
Ha! Skoro tak, otwieram listę!
Lidko, jesteście pierwsi! Która/kto następna/y? ;o)
czarewa 2010-12-07
Misiaczek, też ładnie brzmi :)
ironka 2010-12-07
Nie knajpę, zdjęcia ...ale jak sie biesiada szykuje to chętnie się dam zaprosić ;-))
lena73 2010-12-07
Clou tkwi w terminie ;-)))...Jeżeli nie będzie kolidował z moimi obowiązkami to jak najbardziej piszę się. Wstępnie proszę mnie uwzględnić ;-)))
budrys3 2010-12-07
tak Andrzeju to jest ślimor - gwizdor czyli Kacperek:)
lakami 2010-12-07
nie zdążyłam przeczytać wszystkiego ale poprosze o pierogi;))
a portret fajny, świetny i bardzo bardzo mnie się podoba!!!
anicaop 2010-12-08
Dziewczyna ma śliczne duże oczy i ponętne usta co pieknie pokazałeś a co do knajpki to oczywiscie jak wiekszość stąd się piszę na małe co nieco rzecz jasna w roli paparazzi.
Poproszę tylko o termin i kawę raz ;o)
ginger7 2010-12-09
..swietny portret!!!...Angelika jest kobieta o bardzo wyraznych oczach i przecudnych zreszta ( zielonooka)...tonacja fotografii rewelacja!