Dożynki Gminne - Zielonki 2010
Każda z reprezentacji poszczególnych miejscowości Gminy Zielonki miała swój występ artystyczny przed licznie zgromadzoną publicznością. Wszyscy uczestniczący na scenie, i duzi, i mali, ubrani byli w tradycyjne, przepiękne, kolorowe krakowskie stroje. Oj, wiele dowcipnych, wyśpiewanych rymowanek, ale prawdziwie i znakomicie opisujących rzeczywistość czy codzienne problemy mieszkańców zieloneckich sołectw (m.in. o braku chodników, braku kanalizacji) usłyszał obecny na uroczystości wójt Gminy p. Bogusław Król. Doświadczyłem, że dożynki, to zdaje się znakomita okazja, by w elegancki sposób „dowalić” władzy… ;o)
woo11 2010-08-31
Zawsze podziwiam ludzi ..którym się chce kultywowac tradycję..w końcu to takie niemodne :)
wiele16 2010-09-01
No, właśnie! Mnie zdumiała i urzekła tam rzecz inna, Waldku. Odsetek chętnej do kultywowania tych tradycji młodzieży, a szczególnie dzieci, był bardzo wysoki! Polska nie zginie, póki tak będzie... ;o)))
wiele16 2010-09-01
Miłko, biegnij, biegnij się zapisać, pókiś jeszcze dziewucha młoda! Na starość to już tylko do kółka różańcowego Cię przyjmą! ;o)