A oto i druga z kelnerek sąsiedniej, konkurencyjnej restauracji. Równie młoda, ładna i zgrabna. I tutaj pewna refleksja… Robiąc tego typu zdjęcie, człowiek ma coś w rodzaju wewnętrznego odczucia, jakby niespodziewanie dla samego siebie i dla dziewczyny… kradł jej całusa! ;o)))
https://www.youtube.com/watch?v=weyDhNaFBoE
anicaop 2010-08-08
Andrzej wiesz ile teraz kobiet się będzie wokoło Ciebie przewijać (-w sensie przemieszczać!) ???? a tylko się zasłoń aparatem...... ;o)
wiele16 2010-08-08
Aniu, jam do kobiet przyzwyczajony... Żona, córki, wnuczki, że o opolankach nie wspomnę! ;o)))
wiele16 2010-08-08
Grażynko, znajomym dziewczynkom nie kradnę. Nie wypada dobrze wychowanemu złodziejowi kraść we własnej wsi... ;o)))
ry52ard 2010-08-12
Może i ładna, ale do pani Helenki albo do pani M. stanowczo się nie umywa :)
czasowo 2012-11-26
PIĘKNA... A przecież w czerwonym.... :D