dzisiaj na obiad był zurek

dzisiaj na obiad był zurek

Było ciemno i cicho,
Gdy przez szybę spojrzałam,
Krople deszczu wiatr gonił,
Twarz Księżyca ujrzałam.

Spojrzał na mnie i odrzekł
"Czemu sama tak stoisz"...
Czemu łzy w Twoich oczach,
Powiedz czego się boisz"?.

Blask Księżyca pojaśniał,
Nagle smutek gdzieś minął,
I srebrzystym płomieniem,
Anioł nocy tu spłynął.

Szatą okrył mą duszę,
Zatroskaną, zmęczoną,
"Śpij spokojnie"- powiedział,
Ja Ci będę ochroną.

Nikt sam nie jest na świecie,
Niesie sam ile zdoła,
Każdy ma pomocnika,
W dzień...czy w nocy...Anioła

dytka36

dytka36 2012-02-28

O tak z grzaneczkami!!!

kukura

kukura 2012-02-28

Smacznie wygląda...spokojnej nocy Edwinku ;)

elza100

elza100 2012-02-28

Mniam ...Tak to prawda i niech Cię Twój Anioł Stróż ma nieustannie w swojej opiece ;-)))

delfi

delfi 2012-02-28

żurek ale biały...też dobry...mniammmmmmmm....

mpmp13

mpmp13 2012-02-29

Zjadła bym z chęcią żurek......ale mnie praca i terminy goniły wczoraj i dzisiaj też.....Pozdrawiam serdecznie ..

(komentarze wyłączone)