odwiedziłem Sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej

odwiedziłem Sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej

Anioł

Autor: Brzechwa

Za życia byłem aniołem;
Anioł orze – kto inny zbiera.
Aureolę miałem nad czołem
Z puli premiera.

Mimo anielskiej dobroci
Nieraz świerzbiły mnie kości,
Bo aureola się złoci -
Każdy zazdrości.

A zresztą ludzie dokoła
Okropnie są podejrzliwi,
Gdy który spotka anioła,
Tylko się dziwi.

Koledzy śmiali się ze mnie,
Że skrzydła sobie przypiąłem;
Nikt nie wie, jak nieprzyjemnie
Być dziś aniołem.

Aż wreszcie pewnej jesieni
Duch wątłe opuścił ciało.
Lekarze byli zdziwieni
Tym, co się stało.

A ja? Znalazłem się w ziemi,
By się przekwalifikować.
“Nie będzie – myślałem – źle mi,
Losie mój, prowadź!”

Drogą przenikań i osmoz,
Nie znanych dotąd nauce,
Dostałem się w antykosmos
I już nie wrócę.

Tu wreszcie znajdę odmianę,
Tu będę duchem-golasem,
Kim innym teraz się stanę,
Tak!… A tymczasem…

Powitał mnie siwy jegomość
I rzekł: “Z marksizmu to wziąłem:
‘Niebyt określa świadomość.’
Będziesz aniołem!”

fabio54

fabio54 2011-07-18

Pieknie..

jagna63

jagna63 2011-07-18

i tu i tu......będziesz aniołem.....:)))

maly52

maly52 2011-07-18

Aniołowie są wśród nas....

elza100

elza100 2011-07-18

Każdy z nas ma swojego anioła ,który nas pilnuje :)))..

john61

john61 2011-07-18

Witaj Edwinie.Jest czas na pracę ,jest czas na odpoczynek i jest czas na modlitwę.A po niej czujemy się zawsze inaczej.Dziękujemy za to co mamy ,albo prosimy o coś,bo w modlitwie jest nadzieja i coś czego nie znamy a poznamy na pewno za ileś lat.

(komentarze wyłączone)