Maki
Widziałam jak wczoraj deszcz
Czule całował maki,
Aż płatki się potuliły
W omdlałym wstydzie jakimś.
Tak mi się wydawało,
Że zaraz zemrą z pieszczoty
Lecz każdy z nich się rozwił
Jak roskraśniony motyl.
Aż po tajemnic żądze
Się rozśmieliłam grzesznie,
Pragnęłam zostać makiem
Gdybyś to ty… był deszczem.
/z netu /
tuja1 2013-05-22
Nasiałaś babo maku??? to będą makówki na suche bukiety:) miłego i słonecznego czwartku:)