BIEDRONECZKA
Na liściu jabłoni biedroneczka mała
Ze smakiem ogromnym mszyce podjadała
Siedem kropek, tłusty brzuszek
Dwa skrzydełka i sześć nóżek
Biedroneczka oczkiem mruga
Szybko liczy mszyce: jedna, druga
Wszystkie smaczne, wszystkie świeże
Małą łapką do ust bierze.
A gdy wszystkie już zebrała
Do sąsiada poleciała.
Tam na liściu czereśniowym
Rozpoczęła swoje łowy.
Już od rana porządkuje
Wszystkie liście przeczesuje
Zjada jajka i owady
Sąsiad jest jej bardzo rady.
W całym sadzie pracy dużo
Chmury się na niebie chmurzą
I przed deszczem trzeba zdążyć
Wszystkie drzewa w czas okrążyć.
Kropla deszczu, kroplę goni
Liść biedronkę też osłoni
Bo w podzięce za te mszyce
Rój pszczół zagra przy muzyce.
/Maria Bogusz/
dodane na fotoforum: