nic...

nic...

w jakim kolorze można pokazać...”nic...”? Czy można do tego użyć jakiegokolwiek koloru? Kolor jest przecież częścią rzeczywistości, więc nie może stanowić nicości. Mogłem nic tu nie umieszczać, ale czy ktokolwiek zorientowałby się, że chcę pokazać „nic”? Czy w ogóle istnieje „nic” bezkształtne, bezosobowe, beznamiętne, określone w swojej nicości? „Nic” zaprzeczające rzeczywistości, zaprzeczające w gruncie rzeczy samemu sobie, bo przecież musiałoby istnieć, a więc nie byłoby niczym... ech...głupi jestem...że dałem się sobie namówić na taki pomysł...:)

mleczko

mleczko 2009-11-23

Wiktorku ale jak gaszę żaróweczkę... to z tej nicości ... biała karteczka się robi:)) Czary jakieś;))???
a pomysł .. ciekawy:)).... i myśl ciekawa... Sama się w tej nicości zamotałam:))

mojafot

mojafot 2009-11-23

Tu nic nie na...;-)

mojafot

mojafot 2009-11-23

ma..,hihi...

rossa

rossa 2009-11-23

Bardzo ciekawe podejście do słowa "nic",troszkę filozoficzne............ale wprowadziłeś mnie w głębokie przemyślenie....................................
Gdyby to "nic" istniało.........byłoby to już "coś".....................................................hmmmmmmmmmmm..........

besler

besler 2009-11-23

nic białe jak zupa nic - taka mleczna;)
nic kojarzy mi się z wnętrzem czarnej dziury;)
pomysł na pokazanie "nica" podoba mi się i wymowa również, a opis pod nim rozpoczyna ciekawą wędrówkę myśli, bo można już tak długo rozważać:)
P.S. dzięki za komentarze, które czytam z zapartym tchem:]

mysha

mysha 2009-11-24

A jednak taki pokaz NIC jest bardzo wymowny i refleksyjny... Skladam poklon przed tym pomyslem...

jolekj1

jolekj1 2009-11-25

Bardzo dobry pomysl Turpisku ..ja zapewne bym na taki nie wpadla..daje do zastanowienia sie nad nicoscia:-))
Pozdrawiam serdecznie:-))

ewulkaa

ewulkaa 2009-11-26

ZERO... POZDRAWIAM******

turpis

turpis 2009-11-26

:) zero jest liczbą...więc nie może być niczym...w połączeniu z innymi liczbami...uszlachetnia je swoją wartością...:) nie nie...chyba zły trop...:)

ewulkaa

ewulkaa 2009-11-26

ZERO TO TEŻ NIC.....MASZ ZERO TO NIE MASZ NIC...PRAWDA??

turpis

turpis 2009-11-26

a właśnie...jeśli coś "mam"...to znaczy, że to istnieje...więc nie może być niczym...:)

ewulkaa

ewulkaa 2009-11-26

ok...zostawmy to nic......bo to by była dłuższa dyskusja.... miłego wieczoru:)

henry

henry 2009-11-27

jestes niezwykle pomysłowy. Twoja wyobraznia jest... nieograniczona:)

henry

henry 2009-11-27

w freekat jest odwrotnośc.. zerknij..:))))
tak wyobraznia to niezwykłe pole do popisu... każdego!
Pozdrawiam:)

aradia

aradia 2009-11-28

Nic istnieje, bo gdyby nie istniało nie byłoby niczym.... niczym by było gdyby nie zostało wypowiedziane że jest niczym..... to taka dygresja.... wypowiedziane w jednej chwili i złożona z jednej myśli.....pozdrawiam .

medlay

medlay 2009-11-30

"Nic – takie coś, które nie jest niczym, bo jest niczym.
Nic jest więc po prostu czymś, co jest czymś,
a jednocześnie jest niczym,
więc można powiedzieć że tego nie ma,
chociaż wszyscy twierdzą, że jest to coś."

Nonsensopedia
.............

Czytałam to i się śmiałam...:)))

lattee

lattee 2009-12-04

to we własnej osobie ja, a nie żadna Christina:)

lattee

lattee 2009-12-04

hehe, tak tak
najlepsze jest to, że nie ma między nami najmniejszego podobieństwa

lattee

lattee 2009-12-07

słyszałam, że ponoć bardzo dobry film, muszę w końcu obejrzeć;)

tessub

tessub 2009-12-07

hihihi fajne to Twoje nic ;)

tessub

tessub 2009-12-09

tak, masz rację, na żywo wygląda o wiele ładniej i robi wrażenie ;)

mszwab

mszwab 2009-12-18

... a tu ciągle .... pusto ?

bumbum

bumbum 2010-01-18

niby nic, a fajne :)

dodaj komentarz

kolejne >