anik33 2008-12-09
pewnie jacyś gówniarze...i to "ha ha ha" pokazuje też że dzieci internetu-w tym złym znaczeniu tego słowa..
tubylec 2008-12-09
Nie ma znaczenia ile lat mają ci, którzy to pisali na murze. Natomiast przerażająca jest ich bezkarność i ogólnonarodowe przekonanie, że antysemityzm nie jest polskim problemem.
strega 2008-12-09
Smutne to i niepotrzebne. Niestety żydzi nie pozostają "nam" dłużni w tej nienawiści...
tubylec 2008-12-09
Jakoś nie widzę tego w Łodzi... ale prawdę mówiąc mogę sobie wyobrazić jaką reakcję u nich wyzwalają takie napisy. Tak czy, owak nie widziałem napisów "pieprzyć katoli", albo rysunku "+" wyobrażającego nienawiść do klubu sportowego.
edytka 2008-12-09
a jaki błąd ort. !!!!!!!!
stokrop 2008-12-09
W Polsce nie ma wielu rzeczy, w Polsce się wiele mówi, w Polsce ... i takie tam brednie...ważne żeby rano wstać, spojrzeć w lustro i nie napluć na siebie.
igeborg 2008-12-10
a co jest "żyda"?
strega 2008-12-10
W Łodzi może nie, ale w Krakowskich hotelach, ludzie drżą na samą myśl, że Żydzi (ortodoksyjni) lub izraelskie wycieczki będą u nich gościć. Po ich wizycie biedne pokojóeki nie radzą sobie z dojściem do ładu. Zastają całkowicie zdemolowany pokój, ślady butów na ścianie, koło kontaktu, czasem zdarzała się kupa zrobiona na środku pokoju. Dosyć głośno było również o przypadku uderzenia w twarz stuardessy w samolocie przez młodego Żyda, za to że mu podała za późno colę.
Żydzi nienawidzą nas, winiąc nas za holokaust, nie pomaganie im w czasie wojny i obozy koncentracyjne. Nie pomagają wyjaśnienia, że obozy nie są nasze a Polacy nie jednokrotnie przypłacali życiem pomoc Żydom. Dla nich i tak jesteśmy zwykłymi gojami.
Mimo wszystko napis jest pełen nienawiści, a to do niczego nie prowadzi.
tubylec 2008-12-11
Pewnie to należy też fotografować? Gdyby tak było u nas z pewnością bym to robił :/
strega 2008-12-11
Właśnie szkoda, że takich rzeczy nikt nie nagłaśnia. Mówi się o nienawiści jaką sfotografowałeś na tym zdjęciu, ale milczy się w przeciwnym przypadku. Sama mam znajomych Żydów i bardzo ich lubię. Jako Polka czuję niestety smutek, że Polaka nikt nie szanuje. Nie mamy absolutnie żadnej broni w dzisiejszym świecie (jesteśmy biali, w większości katolikami, Europa nawet nie wschodnia, tylko środkowa) gdzie tu kogoś oskarżyć o rasizm, który jednak często się zdarza wobec nas? Jeszcze będąc kobietą możesz próbować bronić się wykorzystując seksizm(w większości przypadków nie fair, ale cóż...) jako biały mężczyzna, Polak, katolik, możesz co najwyżej uważać na to co mówisz i robisz, bo w każdej chwili ktoś Cie może o coś oskarżyć. Nie dziwię się, że są wśród nas ludzie (np.młodzież) która się buntuje przeciw temu, tylko, że to pustaki, to zabierają się do tego od dupy strony, bo nie zajarzyli, że czasy rękawic, pojedynków, szabli dawno juz minęły i narobią sobie i nam więcej szkody tylko...
Ni...
strega 2008-12-11
Cóś to się reszta komentarza nie pojawiła więc dokończę jeszcze raz. :)
Chodzi mi o to, że nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałes, bo trochę nieskładnie piszę (trawi mnie gorączka, jestem chora), ale chcialabym żeby ludzie zrozumieli, że ta nienawiść w obie strony do niczego nie prowadzi, bo przecież nie różnimy się tak bardzo miedzy sobą, więc po co walczyć ( a nawet jeśli się różnimy, to jest to tylko ciekawsze). Niestety obawiam się, że ludzie myślący podobnie do mnie, zaćpali się już w latach 70tych.
tubylec 2008-12-11
Rozumiem i chyba mamy mniej więcej zbliżone poglądy. Jedna rzecz tu nie padła, a myślę,że jest ważna. Mamy taką tendencję chodzenia na łatwiznę i krytykowania, pouczania innych... gejów, żydów, czy wyznawców hari-kriszny, zamiast walczyć z własnymi ("narodowymi") ułomnościami, stroszymy kacze piórka i krzyczymy, że to świat się powinien uczyć od nas! Pewnie inni robią podobnie, w mniejszym lub większym stopniu, ale jedyną skuteczną metodą jest zacząć od nas samych. Zacząć na początek widzieć własne wady, przyznać sie do nich, a potem z nimi walczyć.
tubylec 2008-12-11
Miałem zamiar napisać gdzie leżą źródła takiego nastawiania nas przeciw światu (i nam samym w efekcie), ale doszedłem do wniosku, że to już sama sobie dopowiesz :)
strega 2008-12-12
Nie przejmuj się. Nie jesteśmy sami w swej próżności. Inne narody też myślą, że są najlepsi. My przynajmniej (może dzięki naszemu szkolnictwu, może trochę przez ciekawość świata) wiemy że te inne narody istnieją, potrafimy wskazać gdzie leżą a czasem nawet coś na ich temat powiedzieć. Jesli chodzi o obcokrajowców, to mając do czynienia w swym życiu z Włochami, Irlandczykami, Niemcami, Słowakami i Czechami, najlepiej oceniam Niemców i kraje słowiańskie. Reszta nie bardzo interesuje sie otaczającym światem, co daje im złudę bycia najlepszymi i pozwolenie na traktowanie innych z góry.
a tak w ogóle uważam, że po części wszyscy jesteśmy tacy sami, ale z drugiej strony pewne wydarzenia historyczne, ukształtowanie terenu, położenie geograficzne sprawia, że można określić mniej więcej cechy poszczególnych narodowości.
ronin24 2009-06-16
Żydzi nas nie lubią winiąc zaholokaust. Nie odnośmy wszystkiego do holokaustu. Poczytajcie historię żydów polskich. Ta nienawiść ma swoje podłoże sięgające XVII wieku.
to co Żydzi robią w hotelach, to nie tylko Żydzi tak robią. zproście do krakowa meksykańska rodzinę. Wtedy pogadamy o kupie na srodku pokoju.
