[27532101]

Buruś , skrzywdzony przez złych ludzi -ze zmiażdżoną miednicą i późniejszymi komplikacjami (porażenie nerwów tylnych łapek , stoczył przez ostatni tydzień walkę o życie w klinice weterynaryjnej. Byłem przy nim przez ten czas. mając nadzieje ,że przyniesione zapachy, smakołyki i pieszczoty pozwolą mu wrócić do domku. Nie dał rady . Odszedł patrząc swoimi pytającymi oczyma ...
będzie mi go brakowało.
Był tym kotem , tym wyjatkowym

dodane na fotoforum:

henry

henry 2014-02-17

...

jankewa

jankewa 2014-02-17

ojeju........... wielka szkoda!!!!
był cudnym kotkiem.............

gigos7

gigos7 2014-02-17

Śliczny !!!
Przykro :(

jolkas

jolkas 2014-02-17

biedny Buruś.....

zabuell

zabuell 2014-02-20

jedna pociecha, ze nie odchodzil sam... Teraz nic juz go nie boli.
Wierze, ze "ludzi", ktorzy go skrzywdzili spotka sprawiedliwosc.

jakion

jakion 2014-02-27

domyślam się jak Wam musi być smutno.....

aniko11

aniko11 2014-03-03

On już hasa w Kocim Niebie.....ale smutek pozostał....
Współczuję.....

agulka8

agulka8 2014-04-06

Przykro mi ... współczuję ...

tomek57

tomek57 2014-04-06

dziekuje za kom :)

dodaj komentarz

kolejne >