nukalad 2008-01-25
Jeszcze mi powiedz, co ona z tym jabłuszkiem zrobiła, bo moja Lady wczoraj najpierw obrała ze skórki, a później "zrobiła" z tego piłeczkę. Rzucała po całej chacie, więc sobie wyobraź obraz - nędzy i rozpaczy - po tej zabawie...
tenshii 2008-01-25
Kobieto, nie pytaj..... miałam mus jabłkowy na ścianach, na oknie, na suficie. Z żyrandolu zwisał jabłkowy robak i kurczowo trzymając się gorącej żarówki zalewał się łzami i powtarzał "za co? za co??"
Wózek przykleił mi się do podłogi tak, że strażacy musieli polewać mnie przez 2 godziny, żeby odmokło...
Trauma, mówię Ci, trauma...
nukalad 2008-01-25
Rozumiem. Doskonale rozumiem. To samo miałam wczoraj, tyle że jabłuszko nie było robaczywe, więc horror z robakiem mi odpadł. Skarpety mi się też przykleiły do podłogi, z tym że straży nie wzywałam. Wyciągnełam nogi, a skarpetki stoją do dzisiaj. Poczekam, aż same odpadną...